Wpis z mikrobloga

Szkoda mi was, #niebieskiepaski, uważający, że kobiecie ślub jest potrzebny tylko po to, by się rozwieść i zabrać połowę majątku oraz dzieci. Ktoś was bardzo skrzywdził: kobieta (która wam to zrobiła) albo inne niebieskie paski opowiadające, że tak własnie zawsze jest.
  • 179
  • Odpowiedz
jest jeden argument przeciwko intercyzie. Jeżeli kobieta nie pracuje lub zarabia mniej, wtedy korzystnie jest się rozliczyć wspólnie, czego nie możesz zrobić mając podpisaną rozdzielność majątkową.


@ksiak: Dla tych kilkuset złotych podatku oddawać połowę majątku?
  • Odpowiedz
@kayleigh1507: Jednak się nie dziwię, że musiałaś się wyżalić na mirko. Nawet czytać ze zrozumieniem nie do końca potrafisz, bo słowo wyrwiesz z kontekstu i uważasz, że to do Ciebie. Rozumiem, że jak użyję słowa "#!$%@?" jako wtrącenia, też to weźmiesz do siebie?
  • Odpowiedz
@EliotImperio: To uznam jedynie za braki w słownictwie i kulturze. Nie odwracaj kota ogonem, bo się pogrążasz. Kali generalizuje i wyciąga wnioski prosto z tyłka - spoko. Zwrócić Kalemu uwagę - hurr durr babiszon obraża majestat!
  • Odpowiedz
@kayleigh1507: Najlepsze jest to, że takimi tekstami zwykle rzucają faceci, którzy albo zarabiają minimalną(i nie mają perspektywy na jakikolwiek rozwój), albo w ogóle nie pracują, mieszkają w piwnicy rodziców a ich jedyny majątek, to kolekcja mangi i konto na steam xD
  • Odpowiedz
@kayleigh1507: Smutne to jest jak ktoś nosi w głowie taki romantyczny, wyidealizowany obraz kobiet i małżeństwa. A potem w zderzeniu z praktyką życia ostro dostaje po pysku.

Małżeństwo to zawsze był biznes. W kręgach arystokracji to była swoista umowa między familiami, w kręgach chłopskich każda rodzina to była mini firma. Dopiero ostatnie kilkadziesiąt lat w skutek rozwoju kultury masowej dorobiono do tego romantyczną otoczkę.

Niedawno ktoś wrzucał tu filmik z synem
  • Odpowiedz