Wpis z mikrobloga

Jest druga w nocy i naszła mnie straszna myśl. Zastanawialiście się jaka będzie #!$%@? kiedy my będziemy starzy, tak bardzo starzy i część kozackich aktorów od dawna będzie się rozkładać pod ziemią? Takich naprawdę kultowych gości.

Wyobrażacie sobie Indianę Jones'a za 20-30 lat? Ford ma już swoje lata na karku a ja nie wyobrażam sobie świata bez Indiego granego przez Forda. Każdy inny aktor byłby profanacją.

To samo tyczy się innych serii. #!$%@? jak ja bardzo nie chcę aby czas upływał.

#gorzkiezale #film ##!$%@? #smutnomi #smutnaprawda #jakisczwartytag #piatytagcobysielepiejindeksowalo #ehhh
  • 7
@newerty: jedyną prawilną według mnie wersją nowego filmu z Indianą byłoby danie syna jako tego młodego oraz Forda jak Indy w starszym wieku, na zasadzie ojca jak z Ostatniej Krucjaty. Inaczej to ja tego nie widzę, jakby chcieli nakręcić coś nowego.

@nyskall: i podejrzewam że tak to będzie kontynuowane bo szkoda stracić chyba 40letnią markę, ale to ryjek Ford'a nadaje wszystkiemu sens. Ford nawet grając postacie drugoplanowe potrafił im nadać status kultowych - Han Solo. No kurde wyobraża sobie ktoś gwiezdne wojny bez Han'a Solo?

@korynt: #!$%@?. Ford, Freeman i kilku innych jest zwyczajnie niezastąpionych. To tak jakby Rock (nie, nie tej gość z yt.com co ma pryszcza na środku czoła)
@newerty: starzy wyjadacze wygina, przyjada następni mlodzi genialni aktorzy. Taka jest kolej rzeczy. Ja się zastanawiam czy gdy bede w wieku moich dziadkow technika tak się rozwinie ze nie będę być w stanie byc na biezaco z nowosciami techniki
@mmichalus: nie przeczę że przyjdą nowi, równie dobrzy. Kurde zwyczajnie szkoda mi będzie tych gości. To będzie kolejna rzecz która odbierze mi dzieciństwo i to dosłownie. Kiedy matka mi powiedziała że "Kojak nie żyje". #!$%@? ze dwa dni ryczałem.

Trochę się czuję jakbym miał za kilka lat oglądać Discovery i nie zobaczyć tego czarnucha deGrasse Tyson'a.