Wpis z mikrobloga

@Clark_Nova: i jest przez to mądrzejsze od niejednego dorosłego, bo ten drugi je mięso? Śmieszny jesteś, nie rozumiem wegetarian, wegan czy innego wegeszajsu, ale nigdy nie nazwałbym ich z tego powodu głupszymi od siebie. To trochę jak z lewakami, drą jjape o tolerancję, a sami zabierają wolność innym.
innego wegeszajsu, ale nigdy nie nazwałbym ich z tego powodu głupszymi od siebie

To trochę jak z lewakami, drą jjape o tolerancję, a sami zabierają wolność innym.


@MrGreeneye: każdy dorosły może sobie także zadać pytanie "skąd mięcho na moim talerzu?" a potem włączyć youtube i poznać odpowiedź. więc tak, w tym sensie mądrzejsze.

nie nazwałbyś nikogo głupszym, ale jednak używasz określenia "wegeszajs" jakby samo wegetarianin, weganin nie wystarczyło? porównanie do lewaków
@bercik999: gdyby dziecko chciało zabić, to może i powinniśmy. może pokazała, skąd się biorą warzywa. tyle, że tam się nikogo nie zabija i nie jest to kwestia wyboru moralnego. słabe porównania.