Wpis z mikrobloga

@mihow: Raczej, teraz ma dużą kasę i układy. Pamiętam jak swego czasu, chwilę po transformacji, ludzie związani z partią pokupowali za grosze wartościowe kamienice i inne nieruchomości w moim miasteczku, obecnie są najbogatsi w okolicy...
@Anien: Bo wiem, że rodzice nie byli lemingami, dostrzegali, że nie tędy droga, co władza robi ze społeczeństwem, pomagali innym ryzykując własnym życiem, bo nigdy nie było wiadomo do czego się posuną czerwoni. Jestem dumny z ich postawy, z tego czym jest dla nich wolna ojczyzna, w której wyzwoleniu mieli swój mały wkład. Można było być w partii i udawać, że jest dobrze, czerpać z tego. Całe szczęście byli ludzie którzy
@Aquoss: Ale czemu jestes dumny? Rozumiem podziw, ale duma z czegos w czym nie miales jakiegokolwiek udzialu? To tak jakbym ja byl dumny, ze Newton byl geniuszem.
@Aquoss: A ja naleze do tego samego gatunku co Newton i co z tego? Tak, nie rozumiem uczucia dumy z czegos calkowicie niezaleznego od ciebie. Czujesz sie dumny, ze mamy ladna pogode? Albo, ze Messi wymiata w pilke nozna? Na te rzeczy miales taki sam wplyw jak na zycie twoich rodzicow przed twoim narodzeniem.