Wpis z mikrobloga

Mirki, jestem na wykopie od kilku lat, tutaj konto przejściowe do niewygodnych pytań. Powiedzcie mi #niebieskiepaski, gdzie szukać partnera na pewnym poziomie. Jakim poziomie? Mam 20+ lat, skończyłam studia, pracuję w wolnym zawodzie, zarabiam ok. 3K na rękę miesięcznie pracując niewiele (powiedzmy 100 dni w roku), jestem szczupła, ładna (potwierdzone opiniami), niegłupia, mam poczucie humoru, jestem ekstrawertyczką, mam swoje pasje, dalekie od fotografii, modelingu i kosmetyków #pdk Do tej pory moi partnerzy i ogólnie faceci, jakich spotykam (a nie siedzę non stop w piwnicy) to totalna porażka - bez wykształcenia, większych ambicji, odpowiedniego wyglądu. Od jakiegoś czasu jestem wolna, niby na brak zainteresowania nie narzekam, ale, mirkowie, straszny to plankton, a na horyzoncie nikogo ogarniętego. Co robić? Czy faktycznie zostaje albo obniżyć wymagania albo zainwestować w pierwszego kota? Wołam #rozowepaski i może #tfwnogf oraz #tfwnobf
  • 196
  • Odpowiedz
@zombiag:

Mi nie pasuje 99% kobiet i potrafie je po prostu odrzucic/odfiltrowac. Zostaje mi 1% najporzadniejszych dziewczyn z najlepszym charakterem.


I rada dla Mirka:

Dlatego ruchaj i nie ogladaj sie za siebie. Przynajmniej pozniej nie bedziesz zyl zludzeniami. Poza tym jesli wydupczyles laske i nie oczekuje nawet od Ciebie zwiazku to zwyczajnie wygrales.

Stulejki i rozowe zawsze beda Cie atakowaly za te postawe, ale to nic nie znaczy


faktycznie, wywaliło mi
  • Odpowiedz
@zombiag: Z Twoimi podwójnymi standardami. Różowemu takiej rady byś nie dał i btw, to przykre, ale kobiety potrafią bardzo dobrze udawać jeśli im zależy na usidleniu konkretnego faceta, do tego stopnia, że żaden męski filtr tego nie wyłapie. Znam takie przypadki, o błoga nieświadomości.
  • Odpowiedz
@zombiag: Nie, po prostu za dużo kisłam jako obserwator procesu robienia łosia z całkiem ogarniętego niebieskiego, dlatego o tym wspomniałam. No ale ufam, że Ty ze swoją omnipotencją nie dopuścisz do takich akcji, mimo wszystko :D Miłego wieczoru.
  • Odpowiedz
@zombiag: Nie mógłbyś być z kobietą, która jest wykształcona, ładna, ma dobrą pracę, którą bardzo lubi i dobrze zarabia? Nie wnikam - masz prawo do własnej opinii. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że źle mnie oceniłeś. Z Twoich komentarzy wynika, że szukam jakiegoś super inteligentnego, bogatego i napakowanego bad boya, a tak to nie wygląda. Po pierwsze nie szukam na siłę, chwilowo wolę pobyć singlem, po drugie chcę otoczyć się ludźmi
  • Odpowiedz
@tenkeidan: Pracowałam jakiś czas w branży IT, interesuję się grami, mogę sporo powiedzieć na temat komputerów, lubię czytać książki, nie gardzę wysiłkiem fizycznym, jazdą na rowerze, pieszymi wędrówkami, sporo podróżuję i realizuję się w wielu, wielu tematach, począwszy od gier planszowych, skończywszy na samochodach. Moja rzeczywista pasja, taka, której jestem oddana w 100% pociąga pewien typ ludzi i wiem, że dla nich jestem osobą skrajnie interesującą. Niestety, tych ludzi jest bardzo
  • Odpowiedz
@Parle: Wyznaję taką zasadę life work balance z dużą przewagą life - zarabiam wystarczającą kasę, nie mam określonego sufitu, biorę zlecenia, które mi pasują i mam dużo wolnego czasu. Pracując ok 100 dni w roku zarabiam wystarczająco dużo, co nie znaczy, że nie chciałabym więcej - jako wolny strzelec, bez szefa i obowiązków pracuję od roku, potrzebuję więcej czasu, żeby pozyskać więcej klientów i wyrobić sobie markę na rynku. Nie szukam
  • Odpowiedz
@Sudokuu: Wiadomo, że to nie miliony, ale nie zaharowuję się na śmierć, żyję powoli, robię to, co lubię i jest mi z tym dobrze. Nie wiem, czy chciałabym związać się z programistycznym krezusem, finansowo wolałabym znaleźć kogoś na moim poziomie, ani 10 stopni niżej, ani 10 stopni wyżej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sok_Pomaranczowy: Jestem bardzo intelektualnie stymulująca i sama szukam fajnych bodźców w tym zakresie, więc pod tym względem też nie powinno być problemu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Dzięki określonym zainteresowaniom mam sporo do powiedzenia, a swoją pasją staram się zarażać jak największe grono ludzi. Niestety często trafiam na mur niezrozumienia.
  • Odpowiedz
no to baw sie i tyle kup sobie kota generalnie im mniej myślisz tym lepiej sie zyje i latwiej, nie ma recepty na cudze zycie
  • Odpowiedz
@ninakraviz: tak można powiedzieć o wszystkiem. Smak potrawy subiektywny, zapach subiektywny, wszak zapewne znajdą się osoby co lubują się w zapachu gówna.

Jasne, że są jednostki, które lubią coś innego, jednak średnia, ogół jest dośc zgodna.
Top facet jest wysoki, przystojny, dobrze zbudowany, uprawiający jakiś sport, oczytany, inteligentny, czuły, empatyczny, dobrze zarabiający.
Top laska jest śliczna, uśmiechnięta, towarzyska, #!$%@?ąca się, uprawiająca jakiś sport, czuła, lubiąca się przytulać, niegłupia.
  • Odpowiedz