Wpis z mikrobloga

@JokerLine: Miejsca mi brakuje w notesie na twoje wyniki. :P

Druga sprawa jak się regenerujesz, bo w moim wypadku nie da się biegać codziennie, leciałem dajmy na to 3 dni pod rząd ponad 10 km to jakbym miał biec w 4 dzień to po prostu padł bym albo może i dałoby rade w tempie spacerowania. Przy wolnym tempie faktycznie da się przebiec dłuższy dystans ale wtedy zauważyłem że organizm szybciej się
  • Odpowiedz
@hqvkamil: Ja przez piętnaście lat (od ślubu chyba) - to za wiele się nie przemęczałem. Rower dwa-trzy razy w tygodniu jedynie... Ale przedtem to przez prawie 10 lat, dwa razy dziennie dresik musiałem, nie ma zmiłuj - wciągać. Jakiś ślad pewnie został. Nie biegam dłużej jak 8-10 dni z rzędu. Wpada jakiś drobny uraz, zapalenie, naciągnięcie i robię wtedy stop na 2-3 dni. Cały czas udeptuję też niezaleczoną kontuzję, pewnie dlatego
  • Odpowiedz
@hqvkamil: jestem jestem, ale musiałem sobie zrobić przerwę w bieganiu

mamy nowego pracownika w biurze, jakiś chorowity non stop, przyniósł syfa i położył już 3 osoby

jestem mega #!$%@?, bo to moje pierwsze L4 od 12 lat, i ciężko mi usiedzieć w chacie

jeden start już mi odpadł przez to, kolejne zawody za tydzień tez chyba odpuszczę, plany treningowe trzeba będzie zmodyfikować, ogólnie porażka

nigdy nie chorowałem, antybiotyki to abstrakcja a
  • Odpowiedz
@peradon: a ja się głupi zacząłem uczyć jeździć na nartach na 10 dni przed Dębnem i też mam przymusowy odpoczynek, ale ciągle wierzę że chociaż truchcikiem sobie zaliczę na 4-5h
  • Odpowiedz