Wpis z mikrobloga

@Deszczowy_Smok: Tylko że zauważam pewną tendencję, że to "ateiści" zwykle wywołują szitsztormy, jakoś nie widzę tendencji aby wierzący obnosili się z tym i na każdym kroku nawracali. A taka tendencja u gimboateistów występuje - jak możesz wierzyć/chodzić do kościoła blablabla. Śmieszy mnie to, mimo że sam nie chodzę do kościoła etc, to przynajmniej nie gardzę nikim i nie oceniam kogoś przez pryzmat jego wierzeń :O