[kozio23]

Tak a'propos hucznych obchodów rocznicy postania, bardzo często motywowanych "zachowaniem pamięci przez młode pokolenie"

#wojna #powstaniewarszawskie #pacyfizm #cytaty

[F.....k]

@flejwaflejwaplejapleja: Też to zauważyłem i bardzo mnie to denerwuje. Ci wszyscy profesorowie i historycy postkomunistyczni, którzy nie wychodzili przed szereg i grzecznie wykonywali polecenia są jak dla mnie niczym innym jak czerwoną zarazą (oczywiście nie wszyscy są zapewne wyjątki ale gro z nich którzy wychowali się w tamtym ustroju to już jednostki których mózgi są wyprane przez propagandę) Komuna nie umrze tak długo jak żyć będą osoby które były wychowywane w

[f.....a]

@Fitzpatrick: Niestety, komuna nie jest winna wszystkiemu. Zobacz, że AK, a wcześniej ZWZ, się dogadywali z bojówkami komunistycznymi na ziemiach polskich. Czy wyobrażasz sobie to samo z bojówkami nazistowskimi? Już wtedy jednego okupanta traktowano jako lepszego. I właśnie z tego powodu się wszystko #!$%@?ło.

[n.....h]

@pwone: Jeśli tak cię ktoś uczył, to ci współczuję.

[n.....h]

@LOLWTF: Znaczy, poddać się natychmiast jak nas zaatakują i tak jak Żydzi iść potulnie na rzeź? Małe kraje, jak Czechy nie stanowią zagrożenia, więc zostawiane są na koniec. Wzorowanie się na ich postawie w przypadku Polski to skrajna głupota.

[L.....F]

@nick-smith: W momencie, gdy jest się na straconej pozycji i wojnę się przegrało lepszym rozwiązaniem jest kapitulacja. Polacy najpierw nie potrafią zadbać o swoje państwo, później się budzą i organizują powstania.

[n.....h]

@LOLWTF: Przy twoim myśleniu po rozbiorach Polska już by się nie odrodziła. Da się być bardziej na straconej pozycji niż po tym, jak twój kraj nie istnieje od pokoleń? A jednak, na przekór tym co poddali się przed walką, Polska nadal istnieje.

[L.....F]

Przy twoim myśleniu po rozbiorach Polska już by się nie odrodziła

@nick-smith: Może i to byłoby lepiej? W Niemczech bym mieszkał... Ale serio, dlaczego Polska jest taka wspaniała, że powinienem się cieszyć, że tu mieszkam?

[n.....h]

@LOLWTF: Skąd pewność, że w ogóle byś zaistniał? Z pewnością nie byłbyś tym, kim jesteś teraz.

Jeśli już chcesz aż tak cynicznie i interesownie pochodzić do życia, to zastanów się nad tym głębiej. Dlaczego twoi rodzice są tacy wspaniali i powinieneś cieszyć się, że ich miałeś? Dlaczego w ogóle jednych ludzi darzysz uczuciem a innych nie, czemu najbliższa jest rodzina, wspólnota i ojczyzna. Serio, pytanie jest raczej cyniczne, ale dość proste

[browi]

No widzisz, najwidoczniej nikomu nie udało się powstrzymać adolfka i pacyficznie nastawionych niemców przed najazdem na nasz kraj więc ktoś musiał bronić Twoich krewnych :)

[L.....F]

@nick-smith: borze, ale #!$%@?. Nie widzisz różnicy pomiędzy najbliższą rodziną, z którą się wychowywałeś, a jakimśtam narodem, zbiorowiskiem kilkudziesięciu milionów przypadkowych osób? Dlaczego bliższy ma mi być jakiś ziomek z drugiego końca Polski od ziomka z drugiego końca świata?

Wy, prawacy, wszędzie widzicie zdrajców, zezwierzęconych lewaków i upadek ludzkości.

Ja z tego kraju emigruję. W przyszłym roku kończę szkołę i wtedy się zastanowię czy już, czy jeszcze chwilę poczekać. Na szczęście

[n.....h]

@LOLWTF: Spoko, emigruj, ja już za granicą od 10 lat i też nie za służącego. A czemu jakiś Anglik czy Niemiec woli innego Anglika czy Niemca od ciebie? Idź im tłumacz, że powinni cię kochać jak brata. Powodzenia, ci mądrzejsi będą trzymać ze swoimi, ci bardziej upośledzeni jak dotąd "pokochali" tylko tych, których promowanie opłacało się lewakom na górze. Geje, imigranci z Afryki, o tak, na tych nikt słowa nie powie,

[L.....F]

@nick-smith: wielki "patrijota" na emigracji xD

[n.....h]

@LOLWTF: Bardzo merytoryczne zakończenie dyskusji z twojej strony. Godnie reprezentujesz poziom typowego lewaka. Boisz się pomyśleć przez chwilę? A może raz spróbowałeś i bardzo bolało?
Wspólnoty ograniczone na poziomie rodziny występują już jedynie w najbardziej dzikich i zapuszczonych zakątkach Afryki i Ameryki Południowej. Nawet na tych zacofanych kontynentach znaczna większość ludzi wykształciła więzy socjalne na poziomie co najmniej plemiennym. Normalny, cywilizowany kraj to więzy narodowe. I niestety, w pewnym momencie pojawia

[L.....F]

@nick-smith: ręce mi opadają od tego szastania "lewakami". To Twoje ulubione słowo?
O, i oczywiście pojawił się "upadek cywilizacji". No tak, wspominałem o tym...

Twój brak zrozumienia, na czym polega patriotyzm i czemu jest on nie tylko opłacalny ale również niezbędny do przetrwania, jest po prostu kalectwem

patriotyzm może funkcjonować na wielu płaszczyznach. Od patriotyzmu osiedla czy miasta, do patriotyzmu kraju, danej szerokiej kultury i świata. Nie widzę podstaw, aby jeden

[n.....h]

@LOLWTF: Małe sprostowanie, nie pisałem że istnieje jakiś jedyny właściwy rodzaj patriotyzmu, tylko że jego całkowity brak to kalectwo. Nie napisałem, że wspólnota rodzinna to dzicz, tylko że brak wspólnoty wyższego rzędu to ograniczenie cywilizacyjne.
A czemu nie istnieje uber-cywilizowany świat? Z bardzo prostego powodu, bo nie ma uber zagrożenia, zewnętrznego zagrożenia dla całej ludzkości. Wspólnoty tworzą się w celu redukowania zagrożeń i podniesienia poziomu bezpieczeństwa. Taka jest ich pierwotna funkcja.

[f.....a]

@nick-smith: koleżko, wojny prowadzi się po to, żeby coś osiągnąć. Jeżeli ma być prowadzona walka, która przyniesie ofiary i żadnych rezultatów, to się nie walczy, i to już wymyślili kilka tysięcy lat temu Chińczycy. Sens jest prowadzić jedynie wojnę sprawiedliwą. Wojna sprawiedliwa to wojna obronna, która ma sens. Jeżeli by nas w tym momencie zaatakowały Niemcy, Francja i Rosja, to obrona byłaby IDIOTYZMEM. Nie ma honoru w popełnianiu zbiorowego samobójstwa. Polska