Wpis z mikrobloga

Mirki, feelsuje na maksa.
Moi dziadkowie za ponad tydzień ochodzą 65 ROCZNICĘ ŚLUBU Czaicie? Taki wynik, tyle lat razem. Teraz to jest praktycznie niespotykane.
Dziadek jest chodzącą historią. Przeżył wojnę, walczył w powstaniu i odbił dla nas dom, w którym mieszkamy. Ma w szafie mundur z przestrzeloną klatką piersiową i czapką. Kula musnęła go wtedy o głowę. Ma w szafie masę orderów, papierków, odznaczeń i wyróżnień. Pamięta każdy detal, wszystko co się działo, kiedy w jakim dniu i o jakiej godzinie następowały ataki, co wtedy robili, gdzie się chowali itp.
Najlepsze jest to, że dziadek z babcią nadal są samowystarczalni. Wchodzą do nas po schodach, gotują sobie obiadki, wychodzą na spacery pod rękę, sprzątają swoje mieszkanko.
Dlaczego feelsuję? Dlatego, że miasto obchodzi rocznice innych ludzi nawet z okazji 45 rocznicy ślubu. Mimo, że nie raz zgłaszaliśmy to zlano nas ciepłym moczem. Pewnie dlatego, że nie jesteśmy rodziną burmistrza lub innego ważnego urzędnika.
Feelsuję też troszkę, bo teraz to jest niespotykane. Same zdrady, zakłamanie, zazdrość i rozwody przez buźkę na fejsie. Smutno mi.
#feels #truestory #coolstory #sadstory
  • 16
@Howkin: wszystkiego dobrego dla dziadka i babci :) co do dziadka - postaw go przed kamerą i niech opowiada! Wiem, że to nie takie proste (dziadek też walczył, przy okazji przeżył trip po pbozach zagłady), zmarł zanim się urodziłem i tyle z jego świadectwa wiem, co na liście pogrzebowym. Spróbuj namówić dziadka na rozmowę, wywiad, ew. spisz to co Ci opowiadał.
@Howkin: to odznaczenie wręcza prezydent. zbierają wszystkie pary by wręczyć odznaczenia i medale jednego dnia raz na pół roku/rok. Złóżcie jeszcze raz podanie do odpowiedniej osoby.