Wpis z mikrobloga

@salvador_w_dali: a ja polecam przyjrzeć się reklamom banków czy też innych podejrzanych firm udzielających pożyczki. Irytują mnie do tego stopnia, że zaczęłam liczyć- obejrzałam dwa bloki reklamowe w telewizji ze słoneczkiem. W jednym na 9 reklam były 4 reklamy produktów bankopodobnych, w drugim doliczyłam się 6/14. Kuffa, dajcie już te proszki, magnezy czy inny kindery. Ile razy można oglądać reklamę wonga, paribas czy vivus ;/