Wpis z mikrobloga

Ludzie się tu niecierpliwią, to nie mogę czekać z wpisem.

Byliśmy dziś u weterynarza, bo skończyły się Felicji tabletki.
Gdy tylko otworzyliśmy transporter, kotka wyszła tak żwawo, jakbyśmy ją przez tydzień w tym transporterku trzymali.
Żałujcie, że nie widzieliście miny chirurga, jak zobaczył ją w takim stanie. :D
Chłopak aż musiał ją przytrzymywać, bo się szykowała do skoku w dół. XD
Dostaliśmy tabletki na kolejny tydzień, i to będzie koniec leków.

Wiadomość dobra, jak i zła.
Kolejna wizyta za dwa, trzy tygodnie, więc wpisów często nie będzie, chyba tylko jak będą paragony z apteki.

I teraz taka mała beka z mamuś na forach (nie ma takiego tagu?! ).
Felicja zrobiła wczoraj pierwszą kupkę!
Nie, zdjęć nie zrobiłam, aż tak źle ze mną nie jest. Ale na prawdę, bardzo się ucieszyłam, że wszystko z nią w porządku.

https://www.youtube.com/watch?v=Tik9mbbU128

Tak właśnie wygląda jej wspinanie się w pionie. :)


#felicjazdrowieje #kot #pokazkota
  • 12