sethamon
@Zdzislaw1: Z tego co ja pamiętam kontekst "prezydent gdzieś poleci" odnosił się do czegoś innego. Bodajże było tak, że Prezydent Kaczyński mianował ambasadora w jakimś kraju, do którego miał się udać z wizytą i dlatego przestał blokować kandydaturę. Nie robiłbym sensacji, że PBK zdradził niechcący jakąś tajemnicę o spisku. I żeby była jasność - nie jestem jego fanem - raczej czuję się rozczarowany - ale wydaje mi się, że odrobina obiektywizmu