Wpis z mikrobloga

Czy któryś z mirków ma jakieś doświadczenie z rynkiem pracy w Szwajcarii? Myślę o wyjeździe do tego kraju ale wypadało by się dowiedzieć od czego zacząć, mam wąską specjalizacje w zawodzie wiec z pracą nie powinno być chyba problemu.
Czy z ofertami pracy zaznajomiać się powinno poprzez agencje czy na wlasną rękę?
#szwajcaria #praca #emigracja
A.....h - Czy któryś z mirków ma jakieś doświadczenie z rynkiem pracy w Szwajcarii? M...

źródło: comment_e2cHSpBHgeZDTdWouP4pCFwkFEVM4BCT.jpg

Pobierz
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@soulburn: bez jezyka to znaczy bez fr, de?
de uczylem sie kiedys potrafie sie porozumiec piate przez dziesiate ale podobno wspieraja kursy jezykowe.
jezeli na to bardziej zwracaja uwage niz chocby w niemczech to wybiore monachium bo tez biore pod uwage poludniowe niemcy.

jak sie zglosic do head huntera? jakie sa adresy agencji?
  • Odpowiedz
@AmonGoeth: polecam jobs.ch
Tak, znajomość języka kantonu jest bardzo wskazana. Choć da się pracę znaleźć także bez, na co jestem najlepszym przykładem. Bez pakietu relokacyjnego lub kogoś znajomego na miejscu pod górkę jest moim zdaniem z biurokracją. Może poza gva jest łatwiej...
  • Odpowiedz
@darck: Przeniesienie firmy do Polski to jedna z najgorszych rzeczy ktore moga sie stac,bo wtedy nie bede mial mozliwosci wyjechac do Szwajcarii i dobrze zarabiac tylko bede musial dziadowac za 1600zl.
  • Odpowiedz
@robertK: mieszkałem tam jak się sprowadziłem. Straszny syf. Nie polecam. Znalazłem po miesiącu lokum w St. Genis-pouilly, przy cernie. Dużo zieleni, sporo Polaków (0 patoli). Bardzo dobrze się tam czuję.
  • Odpowiedz
@soulburn: Ja myslalem zeby jechac do genewy cos zarobic i glownie by mnie interesowalo rozkladanie towaru w markiecie tylko ze znowu jest problem ze nie umiem francuskiego. @reflex1 mowi ze niema szans na takie cos.
Niewiem juz sam co o tym myslec,czy byloby cos na jakims magazynie czy cos niewiem
  • Odpowiedz
Przeniesienie firmy do Polski to jedna z najgorszych rzeczy ktore moga sie stac,bo wtedy nie bede mial mozliwosci wyjechac do Szwajcarii i dobrze zarabiac tylko bede musial dziadowac za 1600zl.

@robertK: jak więcej firm będzie tak przenoszonych, to może i 1700zł. Tak to działa, a słyszałem że na zachodzie to i Amazon za 2000zł zatrudnia.

de uczylem sie kiedys potrafie sie porozumiec piate przez dziesiate ale podobno wspieraja kursy jezykowe.
  • Odpowiedz
Skoro zostałem wywołany do talbicy się wypowiem. W Szwajcarii dobre kilka lat, już trzeci kanton od kilku miesięcy.

@AmonGoeth jak masz wąską specjalizację możesz na własną rękę jak i przez agencję. Wiele rzeczy nie publikuje się tylko właśnie przez agencje idzie, szczególnie małych firm, jak wszędzie. Język (niemiecki, francuski) praktycznie niezbędny, z samym angielskim bardzo trudno, chyba że jesteś specjalistą. Pierwszy miesiąc ciężki, bo trzeba kaucje zapłacić, dość sporą z reguły.
  • Odpowiedz