[A.....h]

Czy któryś z mirków ma jakieś doświadczenie z rynkiem pracy w Szwajcarii? Myślę o wyjeździe do tego kraju ale wypadało by się dowiedzieć od czego zacząć, mam wąską specjalizacje w zawodzie wiec z pracą nie powinno być chyba problemu.
Czy z ofertami pracy zaznajomiać się powinno poprzez agencje czy na wlasną rękę?
#szwajcaria #praca #emigracja

[r.....K]

@AmonGoeth: Jest @reflex1 moze cos bedzie wiedzial
ps Sam bym chcial wyjechac do Genewy

[A.....h]

@robertK: no to może czegoś współnie się dowiemy.

[r.....K]

@babisuk: Robisz w Szwajcarii?Ktory kanton?

[ania-nowak1231]

@AmonGoeth: IT? Jak nie IT to słabo się orientuję.

Jeśli to jakaś normalna branża a nie takie agencje pracy od zbierania truskawek to warto spróbować również przez agencje. Bezpośrednio też warto :-)

Jak znasz niemiecki to masz bardzo z górki.

[A.....h]

@ania-nowak1231: @babisuk:

Chodzi mi o adresy agencji, strone z ofertami, o detale. O to czy znajde robote czy nie to bede się już sam martwił. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Niemiecki komunikatywny, angielski advanced.

[r.....K]

@babisuk: Jakie stawki oferowali?

[Bjornolf]

@AmonGoeth: Ja, branża metalurgiczna. Przez telefon mówili, że wystarczy j. angielski. Na miejscu okazało się, że się pomylili i potrafią tylko po niemiecku.

Nie polecam.

Kanton St. Gallen

[r.....K]

@babisuk: Gadalem z gosciem z Genewy robil kurs na ogrodnika to mial z praktyk 1500chf,mowil ze pozniej jak to zrobi (2lata) to bedzie mial 5000chf

[r.....K]

@babisuk: To by im rolnictwo zabilo i juz spadek PKB.Miejsca pracy np Nestle moze przeniesc miejsca pracy do Polski i nie beda musieli dawac ludziom 4000chf brutto tylko calkowity koszt zatrudnienia wyjdzie im 3000zl (1800zl dla pracownika na reke).Tak wiec zbytnie podnoszenie placy minimalnej w Szwajcarii moze spowodowac ucieczke firm np do Polski.

[r.....K]

@Bjornolf: Kanton St. Gallen Byles kiedys w Lichtensteinie? To prawda ze tam jeszcze wiecej placa?

[A.....h]

@Bjornolf: Przez agencje ogarniałeś?

[reflex1]

@AmonGoeth: Jak znasz z któryś językow Fr De It, to nie powinno być problemu nawet na własną rękę. W jakim zawodzie poszukujesz?

[Bjornolf]

@AmonGoeth: Nie, head hunter mnie złapał. Dlatego nie miałem kontatku (z mojej inicjatywy) za agencjami, stronami internetowymi itp.

Teraz wiem, że bez niemieckiego lub i włoskiego, do Szwajcarii nie pojadę (za pracą)

Zaznaczam, że mówie tu o moim sektorze

@robertK: niestety, Lichtenstein nie jest rajem metalurgicznym, więc nie wiem jaka jest tam sytuacja

[darck]

Tak wiec zbytnie podnoszenie placy minimalnej w Szwajcarii moze spowodowac ucieczke firm np do Polski.

@robertK: To chyba dobrze?

mam wąską specjalizacje w zawodzie wiec z pracą nie powinno być chyba problemu.

@AmonGoeth: Szwajcaria to mały kraj, więc jak swoją wąską specjalizacją akurat nie wpasujesz się w rynek, to możesz nic dla siebie nie znaleźć. To nie UK, że dla każdego coś się znajdzie. Szczególnie, że są bariery językowe, tzn

[soulburn]

@AmonGoeth: mieszkam we Francji, pracuję w Genewie (IT). Robotę znalazłem przez headhuntera. W ciemno bez języka nie zdecydowalbym się na wyjazd. Za drogo i trudno o mieszkanie, Ale jak już się przebijesz to pewnie jedno z lepszych miejsc do życia. Zwłaszcza jeśli lubisz góry :-)