Wpis z mikrobloga

  • 616
Jednym z większych kłamstw wmawianych w dzieciństwie to to, że bycie dobrym popłaca.

Nie, nie polaca. Za bycie dobrym i uczciwość bardzo często dostaje się 'po dupie'.

Aż czasami szkoda mi tego, że rodzice wychowali mnie na dobrego (wg. mojej opinii) człowieka, bo to ile razy na okrągło mam przez to ciężej, wcale nie pociesza.
A jak to mówi przysłowie Jak masz mielkie serce, to miej twardą dupę. Szkoda, że tego drugiego nie mam przyslowiowo twardego, a zmienić się nie mam zamiaru pod tym względem (tzn. bycia dobrym i uczciwym).
#przemysleniazdupy #gorzkiezale
  • 49
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Gorion103: z drugiej strony pytanie czy na pewno chciałbyś byś s---------m? i czy twoi rodzice tego by chcieli? mimo że może faktycznie w jednych momentach jest ci ciężej to pewnie w innych lepiej na tym wychodzisz że jesteś miły i dobry
życie nigdy nie jest czarno - białe

ja tam wolę żeby moi synowie byli dobrymi ludźmi nawet kosztem jakiegoś sukcesu materialnego
  • Odpowiedz
@Gorion103: właśnie tego nie lubię w naszej mentalności. Myślenia, że bycie dobrym człowiekiem nie popłaca. Niestety jesteśmy pokoleniem wymieszanym z PRLowskim, dla którego cwaniactwo, "obrotność" i, bardzo dobre słowo - cebulactwo - to powody do dumy. Daleko mi do idealizmu, bo #wykopplus30club, ale tutaj nigdy nie będzie dobrze przy takim myśleniu. Trzeba to zmieniać codziennie, przy każdej drobnej czynności. Zauważ, że w krajach bardziej rozwiniętych ludzie dużo
  • Odpowiedz
@Gorion103: Teoria gier i dylemat więźnia. Gdyby wszyscy byli uczciwi to by się to opłacało nam wszystkim, ale każdej jednostce osobno bardziej opłaca się nie być uczciwym.
  • Odpowiedz
@Gorion103: A ja wolę być uczciwym. Pewnie czasem widzę jak nieuczciwi wychodzą na czymś lepiej ode mnie. Ale widzę też jak zwykle osoby takie mają w swoim środowisku bagno emocjonalne, jakąś paranoję tego, że wszyscy w około chcą ich wydymać i ogólnie bardzo dziwne spojrzenie na świat.
  • Odpowiedz
@Gorion103: Popłaca, popłaca. Najgorsze co może się przytrafić to żyć ze świadomością, że postępuje się w życiu niezgodnie z naszą naturą, naszym charakterem, naszym sumieniem. Gorsze może być już tylko zatracenie się w tym i postępowanie tak mimowolnie bez refleksji.
  • Odpowiedz
@Gorion103: Mam podobnie, w ciągu ostatnich paru dni przekonałem się że rodzice wpajali mi bycie dobrym a teraz tego żałują. Żałują że razem z rodzeństwem wyrośliśmy na prawych ludzi którzy bardziej interesują się dobrej drugiej osoby niż własnym. Nie potrafimy kłamać dla osiągnięcia jakiejś korzyści, nie oszukamy drugiego człowieka nawet na grosz. eh.
  • Odpowiedz