Aktywne Wpisy
miki4ever +746
#wybory najbardziej chyba wkurzają mnie teksty typu „w tym kraju nic się nie zmieni”. Pamiętając Polskę sprzed 30 i 20 lat to jest to straszne #!$%@?, tu się praktycznie wszystko zmieniło.
MarianJanusz +231
Nie, nie polaca. Za bycie dobrym i uczciwość bardzo często dostaje się 'po dupie'.
Aż czasami szkoda mi tego, że rodzice wychowali mnie na dobrego (wg. mojej opinii) człowieka, bo to ile razy na okrągło mam przez to ciężej, wcale nie pociesza.
A jak to mówi przysłowie Jak masz mielkie serce, to miej twardą dupę. Szkoda, że tego drugiego nie mam przyslowiowo twardego, a zmienić się nie mam zamiaru pod tym względem (tzn. bycia dobrym i uczciwym).
#przemysleniazdupy #gorzkiezale
I #!$%@? całe życie pod górkę
@Manny_Ribera: Można być #!$%@? i żyć ze świadomością, że postępuje się w życiu zgodnie z naszą naturą, naszym charakterem, naszym sumieniem.
Czyli uniknąć najgorszego.
Po to cie rodzice wychowali na "dobrego człowieka" żeby w efekcie twoich działań, w twoim życiu nie było negatywnych uczuć/ było ich jak najmniej. A to że ty nie jesteś sobie w stanie poradzić żeby to obronić, świadczy już tylko
@hesar:
Sam piszesz
@Gorion103: Wydaje mi się, że takie rzeczy nie mają wymiernej wartości. Jeżeli oczekujesz zapłaty za jakieś "dobre uczynki", to takie działanie automatycznie przestaje być "dobre" - jest za to wyrachowane.
Bycie "dobrym" polega na pomaganiu innym dla samej idei, bez oczekiwania na zwrot swojej inwestycji. Motywacja do takiego działania budzi się z wewnętrznego poczucia sprawiedliwości, różnicy między wyobrażeniem
@Gorion103: To jest tak: Warto być uczciwym, chociaż się to nie opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto :)
A co do kłamstw z dzieciństwa to za największe uważam "Na to będzie/przyjdzie czas".
Właśnie kutwa jak się jest dzieckiem to ma się czas na wszystko i można sobie pozwolić na różne hobby i wyjścia i wyjazdy. Potem zostaje praca, praca i brak czasu.
żywię nadzieją