Wpis z mikrobloga

Dzięki wszystkim, byłem w rzymskie wakacje i musze pochwalić, chociaż za 5 dych to jedynie mała Pizza i cola. Budżet przekroczylem 2x ale bardzo smaczne jedzonko. Do manekin wpadłem na deser ale 15 minut nikt nie podchodził i wyszliśmy. Obok jest sopelek spoko lody tam serwują. #opole muszę przyznać ma bardzo ładny rynek.
@tiger188: No to następnym razem na rynku, chińczyk - Kim Lan. Wyborna zupa rybna. Zawsze, gdy jestem w chińskich restauracjach, to biorę rybną i ta w Kim Lanie, puki co, jest najlepsza. Dziś byłem na Oleskiej - Bar orientalny (dawnej Bar pod wieżą) i... nie było źle, ale, faktycznie, idą raczej w ilość. Porcje były b. duże, ceny atrakcyjne, ale jeżeli idzie o jakość jedzenia i wystrój, to jednak Kim Lan