Wpis z mikrobloga

@Adamvs: I dobrze, przynajmniej największe głąby, które i tak nie popracowałyby tam dłużej niż 2 tygodnie nawet nie będą startować.
  • Odpowiedz
I dobrze, przynajmniej największe głąby, które i tak nie popracowałyby tam dłużej niż 2 tygodnie nawet nie będą startować.


@pwone: bo praca w markecie, to tak wielkie wyzwania i ludzie na pewno będą chcieli jej poświęcić życie :-/
  • Odpowiedz
@Adamvs: jak dla mnie pisanie listu motywacyjnego mija sie z celem w każdym zawodzie. Taki list moze napisać mi mama, albo ciocia bo uczy polskiego, albo mój syn. No dobra, on jeszcze nie bo ma 3 lata :)
  • Odpowiedz
@InsaneMaiden: Nie mówię, że to wielkie wyzwanie, któremu chce się poświęcić życie. Absolutnie. Ale jednak do pracy jaka by nie była należy się przyłożyć. Nie mówię, że należy umierać za wykładanie towaru w markecie, ale jednak jak się zgodziło pracować na takim stanowisku to ten towar należy wykładać, a nie przez 7h na 8h dzień pracy narzekać jaka to moja praca jest do bani. Myślisz, że tam jakieś wielkie elaboraty
  • Odpowiedz
@qlimax3: też! :-) aż sobie wzięłam z ciekawości weszłam na ogłoszenia o pracę by wyłowić kilka "perełek" ;-)

oferujemy:
- zatrudnienie w wiodącej firmie
- miesięczne wynagrodzenie podstawowe+ atrakcyjny system premiowy (a premia pewnie raz na pół roku ;-) )
- ciekawą pracę w
  • Odpowiedz