[Blackman]

#niemoje #coolstory #heheszki - oznaczyłem autorów opowieści
Najgorsze rzeczy, na których przyłapaliście ludzi z wami mieszkających
Historia I:

Nie spuścił małego glutka. A na pytanie, czy zapomniał o spuszczaniu po sobie wody, odparł, że ją oszczędza i że na takie małe 'coś' nie ma sensu :O

No, zamurowało mnie.

autor: @Kaplanka
Historia II:

na szybko przypomina mi się tylko akcja jak odwiedziłem kuzyna jak wynajmował mieszkanie we wrocku. Mieszkali tam w 4 osoby. Afera straszna bo zrobili domówke i leci tekst:

- Adam (kuzyn) ja #!$%@? dlaczego nie kupiłeś papieru toaletowego? Teraz Twoja kolej!

- #!$%@? to! Ja tu nie sram tylko w pracy!

aaa mieszkała u mnie dziewczyna, jak byłem w pracy przegrzebała mi pokój. Znalazła jakieś listy do mojej pierwszej z przed sześciu lat, przeczytała wszystkie i myślała że to do niej. Jak wróciłem z pracy patrze leży na łóżku obłożona tymi listami płacze uśmiechnięta i drze się że jestem taki romantyczny że nikt jej wcześniej takich rzeczy nie pisał. Była naprawdę tępą strzałą

autor: @RidgeForrester
Historia III:

Co prawda nie ja, ale moja dziewczyna 'przyłapała' wspolokatorke na ukrywaniu dwubiegunowosci maniakalnej i zrezygnowaniu z leków. Wydało się, jak zaczęła biegać po mieszkaniu z tluczkuem do mięsa i wszystko niszczyć, grożąc i terroryzujac innych. Płacząc i smiejac się na zmianę. Sikajac po kątach mieszkania i masturbujac się wcześniej przy koleżance. Taki przypal lekki.

autor: @Colos
Historia IV:

Stoję sobie na balkonie, kontempluje ulice i zajrzałem przez okno do pokoju obok ciekaw co słychać u mojej współlokatorki. A ta leży naga na łóżku i bawi się cyckami. Strasznie słabymi niestety. Cichcem się wycofalem.

Innym razem współlokator obudził mnie fapaniem pod kołdrą. Grouse...

autor: @Czarny_Klakier
Historia V:

Widziałem jak mój współlokator czyści sobie szczoteczką paznokcie z brudu a później myje nią zęby ( ͡° ͜ʖ ͡°)

autor: JazzBlurr
Historia VI:

Mój brat mieszkał ze znajomym i jego dziewczyną. Przez dłuższy czas (parę miesięcy) kupował srajtaśmę jak się już kończyła. Zorientował się że nikt inny tego nie robi. Oczywiście wielokrotnie zwracał uwagę ale nie przynosiło to skutku. Zaczął więc kupować najtańszy papier marki Bunny Soft. Kiedy już sobie pozacierali dubska zaczęli kupować papier i chować go u siebie w łóżku :D Trochę jak u Kiepskich, do kibla ze swoim papierem XD

autor: @WujekRoman
Historia VII:

mój współlokator z akademika uprawiał przy mnie (gdy nie spałem i on dobrze wiedział o tym seks) ze swoją dziewczyną chociaż wiedział, że nie śpię, a rano mi o tym opowiadał jak to ją #!$%@?ł (w sumie i tak wszystko słyszałem i chyba nawet czerwonoarmiści w '45 byli bardziej kreatywni i subtelni). xD Nie wiem czy gościu był aż tak zakompleksiony, że czasem nawet pytał się ziomeczków z pokoju obok "Hehe mam nadzieje, że daliście radę zasnąć hehe", po czym też im opowiadał, co to w nocy wyrabiał. xD

autor: @George_Patton
Historia VIII:

mój współlokator jadł zupę. Kichnął i poleciał mu taki długi glut do zupy. Zamieszał i jadł dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

autor: @JazzBlurr
Historia IX:

Kumpel z akademika masturbował się pod kołdrą w tym samym pokoju o 3 w nocy tak głośno że aż się obudziłem.Dialog:

-Konrad...

-Tak?

-A wiesz że ja wszystko słyszę?

-Ok,będę walił ciszej

autor: a....0 (usuną konto)
Historia X:

na studiach w akademiku miałem wspóllokatora. Dość zamknięty w sobie człowiek, ale w gruncie rzeczy spoko.

Pewnego razu po zajęciach wchodze sobie do pokoju, patrze, a tu mój komp odpalony, na monitorze widać ostro ruchających sie 2 kolesi, a ów wspóllokator walił sobie przy tym konia.

Nie powiem, troche sie speszył.

Poźniej sie przyznał, ze jest gejem i stwierdził, ze nic i z jego strony nie grozi, bo woli blondynów;p

Mimo tego incydentu bardzo przyjenie wspominam mieszkanie z nim.

ps

Następnym razem jak trafiło mi wracac do pokoju, a on akurat walił (a lubił to robic niemal codziennie), to drzwi były juz zaknięte i zawsze przy próbie wejscia krzyczał: daj mi jeszcze 5 minut;p

autor: @nunu85
Historia XI:
1

. Mieszkałem w akademiku z takim typem co codziennie chlał. W pewnym momencie coś porządnie przyćpał. Jako że akademik i piętrowe łóżko, ja spałem na dole, on na górze, to tamtego wieczora miał problem żeby wejść. Myślał że jak jest naćpany to wszystko jest przezroczyste, więc o 4 w nocy zdrowo wbiegł w drzwi. Jego mózg chyba zarejestrował że jednak są to drzwi i je otworzył. a potem szybko sie rozebrał i biegał w samych majtach po pokoju i łazience, po czym wdrapał się na łóżko. I tu sie zaczeło show. Na tym łóżku zaczęło nim miotać jak szatan, ja już się bałem że ta noc skończy się nożem w moim brzuchu czy coś, ale przeżyłem. Pod koniec miotania usłyszałem tylko jak coś chlupocze. Tak, zejszczał sie do łóżka. Całe szczęście nic na mnie nie kapło.

2. Ten sam akademik, ten sam typ, miał taką znajomą, Kaśkę, mieszkałem kiedyś z jej bratem. Laska 8/10, ale głos przepity, przepalony, i z niejednego pieca chleb jadła ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Dobrze sie kumplowali, razem kibliowali rok na studiach. Raz już nocowała w naszym pokoju ale nie spałem bo robiłem jakiś projekt więc mimo braku wstydu nic nie zrobili. Następnym razem popełniłem błąd bo myslałem że jak 5 rano to już nie wrócą z imprezy, a jak wrócą to będą cicho. Taki #!$%@?. Wracają, kładą sie do łóżka na górze, 5 minut ciszy, i jak sie zaczął do niej dobierać. Łóżko solidnie się trzęsło. Strzelił jej soczystą półgodzinną minetę, laska sie darła wniebogłosy, a ja skuliłem się, ręce na uszy i próbowałem przetrwać. Po miesiącu sie wyprowadziłem. Typa w juwenalia wywalili z akademika bo proponował portierce seks, i schizował do ochrony jak był naćpany.

autor: @mirkobiniu
Historia XII

Gorsza była dziewczyna mojego współlokatora, która nielegalnie u mnie pomieszkiwała. Już o tym robiłam wpisy. Ale miałam dziwne akcje jak na przykład budziłam się w nocy a ona siedziała obok mnie. Pytam :

-Co robisz?

-Aaa... Przyszłam wziąć od Ciebie papierosa i patrzę sobie jak śpisz.

Innym razem przyłapałam mojego współlokatora na seksie z jego najlepszą przyjaciółką. Niby nic strasznego... Ale ona tego samego wieczoru się zaręczyła.

I teraz jak tak mówisz naprawdę zaczynam się obawiać, że żyję w jakimś wariatkowie:P

J.....d (usunęła konto, ale to pewnie Joffrid)

[niepokonany]

@Blackman: Na jednej z dużych imprez na kampusie przyłapałem dobrego znajomego jak posuwał jakąś pierwszoroczną laskę w jednym z pokoi - kazał mi wtedy przysiąc, że nigdy nie powiem o tym jego dziewczynie, bo ją kocha blablabla. Nie dalej jak godzinę później widziałem jego dziewczynę ostro obmacującą się z jakimś gościem w toalecie, spanikowana tłumaczyła, że to jej były, że jej odwaliło po alko, błagała, żebym nie powiedział jej chłopakowi (po

[Colos]

@Blackman: Jesteś pewien, że jestem autorem, czy to jakiś nowy bot? Nie zwykłem używać słowa "Grouse" w tekście, a te "moje" historie nie są jakieś niesamowite. :o

[Blackman]

@niepokonany: Siebie warci xD
@Colos http://www.wykop.pl/wpis/9901802/#comment-27824206

[w.....e]

@Blackman: @colos: nikt z CHADem sie tak nie zachowuje nawet w ostrych przypadkach

[Riley]

autor: a....0 (usuną konto) Historia X:

USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ USUNĄ

[Colos]

@Blackman: Oj przepraszam, przeczytałem opowieść pod nickiem, a nie nad i coś mi nie pasowało... tak, to co jest podpisane to jest #truestory

[Sepang]

@niepokonany: wygrałeś ten topic

[Blackman]

@Riley: Auto Korekta

[Riley]

@Blackman: Usuń autokorektę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Blackman]

@Riley: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Colos]

@niepokonany: O #!$%@?. Ciekawe co by było, gdyby się dowiedzieli. :o