Wpis z mikrobloga

#wiedzmin #gry
#wiedzmin3
jaki ten wiedzmin jest slaby... to juz dwojka byla lepsza. mial byc w koncu duzy budzet, "swiatowa" gra, a tu takie cos... czuc niestety ze to amatorska ruska gra zrobiona w januszowej firmie.
http://www.goldenline.pl/firma/cd-projekt-red/
http://www.glassdoor.co.in/Reviews/CD-Projekt-RED-Reviews-E644250.htm
"- Out of touch upper management setting fake milestones without prior consulting with anyone actually working on the thing, leading to crushing, over a year long crunch periods.
- The company game design-fu seems to be 'do a bunch of game systems separately and try to sew it together somehow later'.
- No clear art direction, separate team leads will tell you their separate visions for it, that more often than not… "
podobnie jak gry bioware i bethesdy, wiedzminy maja takie dobre opinie bo rynek gier rpg jest teraz ubogi, i dlatego cokolwiek co wychodzi jest chwalone (tutaj pisalem o bethesdzie http://www.wykop.pl/wpis/12998651/jak-zrobic-gre-w-stylu-bethesdy-1-olewasz-jakakolw/ ). liczba bledow i złego designu w wiedzminie 3 poraża:
1. oczywiscie zlagowane sterowanie. tak zle to nawet w gta iv nie bylo. geraltem steruje sie gorzej niz czolgiem. nie tylko poruszanie sie, ale zlagowana jest tez walka, jazda na koniu, plywanie, interfejs, czy nawet te kolko gdzie sie wybiera rzeczy i znaki - nie mozna go otworzyc jak sie jest w trakcie uniku, albo na przyklad dopiero sie wczytalo gre, o co tutaj chodzi??
2. zapisywanie gry - znowu trzeba spamowac f5, ale zeby bylo trudniej, to nie zawsze to działa, a wczytywanie jest tak dlugie jak wlaczenie calej gry. co z tego ze stałes pare metrow obok... lepiej wczytac całą scene od nowa, lol.
3. tragiczna zlagowana walka, dalej te same błędy z dwojki. mozliwosc bugowania walki po prostu odbiegajac od przeciwnikow - mozna wtedy zregenereowac hp, zapisac gre i wrocic do walki, albo po prostu atakowac pojedynczych przeciwnikow ktorzy atakuja i wracaja do swoich miejscowek, rozne sa z tym mozliwosci.
4. przed walka otwierasz ekwipunek bo uzyc oleju na broni, w trakcie walki musisz lykac eliksiry i ciagle włączac Quena. masz tylko dwa sloty na consumables, wiec bo inne eliksiry znowu musisz wchodzic do ekwipunku. zeby sie najesc\napic (co rzadko jest potrzebne bo jeden potionek "Swallow" starczyl by zniszczyc balans, i jedzenie i picie jest prawie nie potrzebne) musisz przeniesc item na slot, wrocic do gry, uzyc itema ze slotu, wejsc do ekwipunku i zmienic w slocie na to co bylo tam wczesniej. aha, a-----l powininen regenerowac hp, ale tego nie robi.
5. wzorem gier bethesdy, wszedzie masz porozrzucane smieci jakies dvarven spirit i broken rake, nawet we wioskach. w białym sadzie, w domu wiesniaka ktory daje ci zadanie mozesz znalezc item warty wiecej niz wszystko co masz na sobie zalozone + zawartosc twojego plecaka. oczywiscie npce nie maja nic przeciwko temu, ze ich okradasz. dodatkowo, tego itema i tak nie zuzyjesz przez najblizsze paredziesiat godzin, bo jest on uzywany do craftowania itemow na wysokim lvlu. takie cos sprawia ze nie ma w ogole ekscytacji ze zdobycia czegos fajnego, bo juz od 1 lvla zdobywasz itemy najwyzszej rzadkosci "relic". plecak jest zasmiecony setkami roslinek i przedmiotow praktycznie jeszcze gdy jestesmy w tym bialym sadzie. nie wiesz dokladnie czego sa ci potrzebne, ale trzeba te smieci trzymac, bo kiedys moze na 20 lvl jakis superior specter oil bedzie to wymagal.
6. tutorial tlumaczy rzeczy oczywiste, np. po pare razy pokazuje gdzie sa moje itemy w menu handlowania. ale jednoczesnie od poczatku mamy po paredziesiat nauczonych formuł na tworzenie przedmiotow, ktore - ponownie - nie beda nawet uzyteczne przez najblizsze paredziesiat gry.
7. koniecznosc lazenia do roznych npcow - u jednego sprzedajesz junk items, u drugiego naprawisz przedmioty i sprzedasz miecze i zbroje, u trzeciego alchemie i consumables. craftowanie: osobno zbroje i osobno reszte, do tego jeszcze kowal musi miec odpowiedni poziom. i jeszcze kasa sie npcom konczy. co za glupoty. no ale przynajmniej moga sie pochwalic ze trzeba 200 godzin na ukonczenie gry, co nie?
8. słaba grafika, ale nie bede tu narzekal bo juz starczy z tym downgradem. mimika postaci, no niestety w grach rpg to jest standard, za duzo jest dialogow by miec mimike lepsza niz w gothicu. 11-letni half-life 2 dalej ma lepsza mimike niz nowe rpgi.
10. bugi: npce pojawiajace sie dwa metry z ciebie, lewitujace nad ziemia, przesuwajace sie po konczeniu rozmowy, tarcze zastygajace w powietrzu a potem znikajace, znikajacy loot po wczytaniu gry, grupa wilkow ktora dopiero pokonales znowu cie atakuje jak zapiszesz i wczytasz gre, przeciwnicy atakujacy cie odrazu po skonczeniu rozmowy\wczytywaniu gry itd.

ale co z tego, wystarczy ze bedzie fabuła i zadania i jest w recenzjach 9\10, reszta w ogole nie ma znaczenia, co nie xd "do a bunch of game systems separately and try to sew it together somehow later" pieknie powiedzane
  • 43
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

polecam klawisz "E" w ekwipunku

przy jedzeniu i piciu też działa, a przynajmniej działało gdy ostatnio jadłem chlebek bezpośrednio z ekranu eq.

@mBartek89: @plnk: ale nie działa w walce

Poważnie wyżej wymienione gry mają wyraźnie lepszą
  • Odpowiedz
@SmugglerFan:

z modami, downsamplingiem i photoshopem to nawet brzydki darksiders 2 moze byc ladny


Nigdzie w opisach screenów do Wiedzmina nie znalazłem informacji, żeby używano Photoshopa, mody z kolei są pomocne do samego kadrowania ujęć (wyłaczanie HUD, zatrzymanie czasu itd), w niektórych zdjęciach użyto ReShade, ale też nie wszędzie, np. to zdjęcie zrobiono na nie zmodyfikowanej grze: https://www.flickr.com/photos/jim2point0/17753943714/in/album-72157653074223832/ zresztą sam sugerowałeś wyżej Watchdogs z
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: Co do walki muszę się zgodzić. Zero przyjemności. Geralt potrafił mi się zawiesić w trakcie walki i nie reagować na polecenia. Do poruszania się przyzwyczaiłem, ale walka im nie wyszła.
Zresztą żaden Wiedźmin nie miał dobrego systemu walki.
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: z systemem sterowania masz całkowitą rację, można się nieźle umęczyć w walce i w swobodnym poruszaniu. Poza tym, Wiesiek to dla mnie gra roku ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: Może powinieneś się przerzucić z gier na filmy. Na szczęście, gry jeszcze nie zostały uproszczone do granic absurdu i nie zawierają przycisku Graj za mnie.
@su1ik: W W3 przeciętne enpece nie reagują, ale spróbuj coś ukraść, gdy reprezentant władzy jest w pobliżu, to dostaniesz w------l.
  • Odpowiedz
W W3 przeciętne enpece nie reagują, ale spróbuj coś ukraść, gdy reprezentant władzy jest w pobliżu, to dostaniesz w------l.

nie zawsze. wioske barona mozna cala pookradac, wlacznie z zamkiem barona.

Może powinieneś się przerzucić z gier na filmy. Na szczęście, gry jeszcze nie zostały uproszczone do granic absurdu i nie zawierają przycisku Graj za mnie.


@nnogi: coo... przeciez gram na najwyzszym poziomie trudnosci. tak jak w prawie kazdej grze. uproscic powinni
SmugglerFan - >W W3 przeciętne enpece nie reagują, ale spróbuj coś ukraść, gdy reprez...

źródło: comment_VgL0T2vrthxjspBgnqZ2E2QUbvY8Bbex.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
uproscic powinni bezsensowne rzeczy takie jak setki smieci w ekwipunku


@SmugglerFan: Przecież nikt nie każe tego zbierać. Swoją grę ukończyłem nie korzystając z juków, bo nie było potrzeby.

zastapienie szybkiego zapisu autozapisem (np. tak jak w dark soulsach) by wlasnie gre utrudnilo, bo nie moglbys uciekac od walki, zapisywac gre i wracac do walki. bardziej by sie mozna bylo skupic na grze, niz na pamietaniu by co chwile zapisywac gre.
  • Odpowiedz
Przecież nikt nie każe tego zbierać. Swoją grę ukończyłem nie korzystając z juków, bo nie było potrzeby.


@nnogi: sa potrzebne do craftingu i alchemii

Wat? Przecież W3 ma autozapis i to bardzo częsty.

moze jak robisz zadania, ale jak chodzisz po swiecie, zbierasz itemki, walczysz, robisz te znaki zapytania na mapie, to wtedy autozapis nie jest czesty, a padnac mozna bardzo szybko na najwyzszym poziomie trudnosci. jak masz 5 lvl,
  • Odpowiedz
sa potrzebne do craftingu i alchemii


@SmugglerFan: Ale nie na tony. Większość rzeczy do craftingu waży 0.01 więc musisz chyba zbierać wszystko jak leci, jeśli masz problem z bagażem.

a padnac mozna bardzo szybko na najwyzszym poziomie trudnosci. jak masz 5 lvl, to taki utopiec lvl 4 moze cie zabic 3-5 szybkimi ciosami, a takie utopce sa czesto w
  • Odpowiedz
Ale nie na tony. Większość rzeczy do craftingu waży 0.01 więc musisz chyba zbierać wszystko jak leci, jeśli masz problem z bagażem.

skoro wazy 0.01 to raczej znaczy ze powinno sie to zbierac. nie zbierajac tracisz kase ktora moglbys miec ze sprzedazy smieci.

Jak sobie nie radzisz, to zmniejsz poziom trudności, a nie pierdziel, że te utopce takie zabójcze.


@nnogi: nie chce sie cofac pare\parenascie minut do tylu jak padne. dlatego zapisuje
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: Prawdę mówiąc, więcej kasy miałem z Gwinta i zleceń, niż ze zbieractwa. Zbierałem albo rzeczy unikalne, albo składniki, których jeszcze nie mam.

10 minut to trwa quest z tym Kuroliszkiem a nie walka chyba, że twój wyjątkowo dużo lata. Poza tym na kuroliszka to Aard, nie Quen.
  • Odpowiedz
@nnogi: jakbym nie uzywal quena to bym padl na 3-5 ciosow. tym bardziej ze nawet jak zrobie przewrot to i tak czesto uderzenie sie zalicza. mozliwe ze jak robiles ten quest to miales wyzszy level, ja mialem 5, a ten quest ma suggested level 8
  • Odpowiedz
@SmugglerFan: W niewielu walkach Quen jest niezbędny. Kuroliszek jest stosunkowo łatwy do ubicia, jeśli go ogłuszysz, trzymasz się z boku lub z tyłu, tłuczesz silnymi ciosami i raczej unikasz robienia przewrotów chyba, że ratują dupę. Uniki są lepsze.
  • Odpowiedz