Wpis z mikrobloga

#spawanie #rozowypasek

http://www.strefabiznesu.nto.pl/artykul/pomysl-na-biznes-justyna-lenc-z-opola-pasje-spawania-odkryla-przypadkiem

Po maturze nie miałam pomysłu na siebie. Z przypadku byłam m.in. sekretarką – wspomina Justyna Lenc. - Na kurs spawania trafiłam w podobny sposób, ale tu chciałam nauczyć się czegoś praktycznego, mieć fach, a temat wydał mi się interesujący.

W grupie szkolili się głównie panowie. - Wcześniej na kurs zapisywały się czasem panie, ale faktycznie stanowiły jakieś 5 procent kursantów. Szybko się okazało, że ja chcę rozwijać umiejętności spawalnicze, w końcu trafiłam na zajęcie dla siebie. A głupie komentarze ucinam.


#umiejo
  • 4
@Rados: zależy gdzie by robiła ( ͡° ͜ʖ ͡°)- jakby jej przyszło w rękach nadźwigać się kilkadziesiąt detali po 30kg do wyspawania i odłożyć, bo janusz nie zainwestował w żuraw na zakładzie, to nie sądzę żeby na drugi dzień dalej miała pewną rękę i jakieś zdolności manualne ( ͡ ͜ʖ ͡)