Wpis z mikrobloga

Jak ja nie lubię się użerać z takim wykładowcą. O egzaminie info dzień przed na stronie, jeden termin w sesji, dwa we wrześniu- oczywiście o tym również dowiem się dzień przed. Nic nie można sobie zaplanować, a to studia zaoczne- ludzie pracują, mają dzieci itd. Na maile nie odpowiada, mimo że człowiek 100% komputerowy. Ehhh... byle do końca września i sprzedam mu lepe( ͡° ͜ʖ ͡°) #studbaza #gorzkiezale #nobodykiers
  • 2
@Axoi: Z tym akurat często idzie na rękę, piszę mu a potem dzwonię(ze 4 dni pod rząd bo nigdy nie odbiera) że mnie nie było bo dziecko/praca itd i nie żąda karteczek. Ale co z tego, skoro termin dostanę owszem ale znowu dowiem się dzień przed. Uczę się normalnie przed sesją i to nie o wiedzę chodzi. A o organizację czasu. Typ jest męczący i będę się upijać na mirko jak