Wpis z mikrobloga

Mireczki. Prawie 2 w nocy, hostelowa #pracbaza wre, a, że muzyka dobiega z pokoju gości to trzeba uciszyć. Podchodzę pod drzwi i słychać jednoznaczne dźwięki pary która zamknęła się w małżeńskim pokoju. Dać im pobaraszkować i narazić się na nieprzychylne opinie i co za tym idzie opie*dol od szefowej czy być #stuleja i ich uciszyć? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pytanie #nocnazmiana
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lifeontheline: zalezy , czy dormy sa blisko, jakie macie zasadu ciszyszy (12am, czy 2am), i ile ludzi wrocilo z miasta... czy jest jakis jakas wredota, co napewno sie poskarzy rano. Ja tam zazwyczaj sie nie p------e i stukam w dzwi :)
  • Odpowiedz