[Definitelynotyou]

I tak już późno, mirki śpią, nikt nie zauważy, skoro już pozbawiłem się jednej przyjemności poprzez #nofapchallenge (jakoś to idzie ;<) to może teraz pora pozbawić się kolejnej przyjemności życiowej, tak więc.. (co ja #!$%@? robię) ile plusów tyle dni bez jedzenia mięsa.
#bekazwegetarian #nomeatchallenge

[k.....9]

@Definitelynotyou: minus #pluswhore

[Neling]

@Definitelynotyou: a masz i cierp!

[Z.....a]

@Definitelynotyou: Nie no, #!$%@?, bez przesady. Każdemu coś się od życia należy, nie możesz się pozbawiać na siłę wszystkich przyjemności, zwłaszcza tych nieszkodliwych.

[Im_from_alaska]

@Definitelynotyou: jak potrafi się gotować, to brak mięsa nie jest wielką rzeczą. po drugie bez mięsa będziesz czuł się znacznie lepiej.

[Definitelynotyou]

8 tyle to ja i w ogóle bez jedzenia wytrzymam :D

[d.....9]

@Im_from_alaska: Niby dlaczego bez mięsa będę czuł się lepiej?

[Im_from_alaska]

@dude9: poza samym placebo, że jesz zdrowiej, lżej bla bla, jest masa badań potwierdzających pozytywny wpływ diety wegwtariańskiej

[d.....9]

@Im_from_alaska: Może dlatego, że wegetarianie bardziej starają się jeść zdrowo i zwracają uwagę na to co ląduje na talerzu? Ale tak samo można robić będąc mięsożercą(ja się staram).

[Im_from_alaska]

@dude9: jasne, to ma ogromny wpływ, jesteś bardziej wybredny. ale wegetarianie są mniej podatni na np. kamienie nerkowe i żółciowe, mają niższe steżenie cholesterolu, a na to nie wpływa tylko jakość produktów. żeby nie było - nie mam zamiaru nikogo przekonywać, żeby przestał jeść mięso.

[d.....9]

@Im_from_alaska: Może i tak. Może kiedyś się do tego przekonam. Póki co nie wyobrażam sobie życia bez tatara :D