Wpis z mikrobloga

@Gert: Z jednej strony możesz mieć rację, bo przecież takie śmierci (w porównaniu do innych seriali) z "dupy" się w tym serialu zdarzały, ale uważam, że jest spora szansa, na ożywienie Jona. Przecież po coś rozdmuchano jego wątek. Po coś pokazano jego dziwną relację z nieumarłym królem. Po coś też ruda wróciła do zamku - najpewniej w celu wzięcia w obroty Jona. Ma tego swojego boga, spali się na stosie ze
@Gert: Jest głównym bohaterem książek (tym razem tak naprawdę) wobec którego jest najwięcej teorii i spisków dotyczących przyszłości, na dodatek ma pod ręką pewne środki mogące służyć do powrotu.
@forest_badger: I nie twierdze że nie wróci. Ale deklaracja jest taka - nie ma go w 6 sezonie. Zaczynają kręcić sceny w lipcu a on nie ma kontraktu. w dodatku ma podpisane kontrakty na 4 filmy i jeden serial. Dotąd nigdy tyle nie grał, w dodatku z tego co przeczytałem na reddit to zdjęcia do jednego z tych filmów będą w tym samym czasie co zdjęcia od GoT. Zobaczymy, ale wychodzi
@Den_Waldganger: No przecież nie powiedział że nigdy już nie zagra. Powiedział tylko że Jon Snow "is really dead" i że nie ma go w 6 sezonie. Tyle. Do tego ściął włosy które trzymał tyle lat do tej roli. No prędzej jak na 7 sezon nie wróci. O ile w ogóle. Bo przecież Martin jak kogoś zabija to zazwyczaj na amen.
@Gert: Gdyby powiedział inaczej zaspoilerowałby praktycznie cały przyszły sezon + książki.Wszystko zmierza do wątku odrodzenia się jako Azor Ahai książkowe "promise me Ned" prezent w postaci Longclawa,śmierć z rąk braci z Nocnej Straży i krążąca w pobliżu Melisandre ;)