Wpis z mikrobloga

@Xizor: No to może takie głosy powinny trafiać do śmietnika? Może jak ktoś jest imbecylem nieumiejącym ponumerować kandydatów to może...to dobrze, że jego głos byłby nieważny?
Bo można założyć, że przy wprowadzeniu tej ordynacji no powinno się pierwszą stronę karty do głosowania zastąpić instrukcją na całą stronę. Przy okazji myślę można byłoby przejściowo wprowadzić, że pojedynczy "X" jest równoznaczny ze zaznaczeniem "1" czyli pierwszej preferencji.
W Irlandii, gdzie stosuje się ten
@Mrboo: W Irlandii STV stosowane jest od 1921 roku. Zdążyli się nauczyć. U nas jak zmieniono wzór karty to okazało się, że ludzie nie ogarniają. Nie wiem z czego to wynika. Może z braku informacji ( która jednak jest w kazdej komisji), może z głupoty.
@Xizor: Informacja jest. Jest w punkcie do głosowania i jest też instrukcja na karcie. Ale moim zdaniem nawet na obecnych kartach ta instrukcja jest słabo zrobiona - mamy ją na samym dole umieszczoną. Ja jestem zdania, że niezależnie od ordynacji powinno się poświęcić całą pierwszą stronę na instrukcję...może nawet jakąś obrazkową - tak mam świadomość - sam robię trochę z głosujących głupców przez taką propozycję. Jednak z drugiej strony - nie
@jasieq91: jedna rzecz jest niedopowiedziana na tym plakacie, mianowicie nadwyżka kandydata wybranego, dajmy na to kandydat ma 170 głosów, a 100 to minimum do wejścia, czyli 70 głosów nadwyżki, teraz pytanie, czy te 70 głosów jest jakoś specjalnie wybierane z tych 170, losowo, czy jak to działa?
@jasieq91: W STV nie podoba mi się jedna rzecz. Kto ma decydować, które głosy mają być transferowane jako nadwyżka? Odpowiednim manipulowaniem głosów transferowanych można sterować wynikami w pewnym zakresie. To otwiera daleko większe pole do nadużyć niż w obecnym rozwiązaniu. Nawet jeśli ma to być "ślepy los", to wtedy jest to raczej głupie rozwiązanie, że ktoś może dostać mandat dzięki fartowi. Moim zdaniem żeby to miało sens, trzeba opracować bezwzględny system