Wpis z mikrobloga

@SScherzo: jeżeli ktoś miał zły stan zdrowia to się leczył. Przy takich liczbach nawet 1% zdrowszych ludzi to ogrom. Coś jak jedna oliwka mniej w jedzeniu pokładowym = kilka milionów oszczędności. Efekt skali i tyle
  • Odpowiedz
@Krawwo: no ale mówimy właśnie o leczeniu! jak się leczyć przy takich kolejkach? chorób jest więcej niż kardiologiczne, a kolejki do specjalistów są ogromne.
  • Odpowiedz
@SScherzo: No ja recepty na uzdrowienie systemu nie mam, dlatego tak ważna dla każdego powinna być profilaktyka. Żeby uniknąć tego tylko jak się da. Ile osób sobie robi co kilka miesięcy badania? Ilu dba o dietę? O ruch i tak dalej?
  • Odpowiedz
@Krawwo: podstawowe badania krwi kosztują kilkaset złotych, jak trzeba powtórzyć i zbadać coś dodatkowo to jeszcze więcej. ja sama robiłam ostatnio badania krwi i musiałam za 3 zapłacić 100 złotych. w sumie było 14 badań, tyle trzy były płatne. gdybym miała iść prywatnie, to sobie policz... i tak, ciężko tyle wydać na badania.
  • Odpowiedz
@SScherzo: co? jakieś 100 pln będą podstawowe badania kosztować. A wiele labów ma jeszcze zniżki dla stałych klientów i w pakietach. Co to jest te 100-150pln raz na pół roku wydać, jeżeli w grę wchodzi zdrowie
  • Odpowiedz
@Krawwo: dobra, ale mówimy o NFZ, ja nie zamierzam wywalać minimum tysiaka rocznie na usługi medyczne kiedy płacę na NFZ i mam prawo z niego korzystać. jak kogoś stać to chodzi prywatnie i nie czeka jak idiota, ale nie każdego stać. ciężko to zrozumieć?
  • Odpowiedz
@SScherzo: no jasne, byłoby super gdyby tak szybko dało się załatwić. Zresztą, można na badania poczekać te dwa trzy tygodnie przecież, to jest 2 razy do roku. I dwa razy w roku x150pln to nie tysiak. Tylko nie każdemu się po prostu chce.
  • Odpowiedz
@Krawwo: nie każdy ma tylko badania krwi, zrozum. ja w tym miesiącu mam 3 lekarzy. to już daje 150 złotych za JEDNEGO, gdybym miała iść prywatnie. 150 złotych rocznie płacą zdrowi.
  • Odpowiedz
dobra nie chce mi się odpowiadać poszczególnym osobom więc powiem tak: Panie i Panowie, wycena świadczeń medycznych w Polsce leży i kwiczy. Większość świadczeń medycznych jest przeszacowana, nfz musi płacić za dużo i bez sensu strzelając tym samym sobie w kolano. I to jest idiotyzm. Koszyk świadczeń "gwarantowanych" i tak mamy już za duży. Dzięki temu że kilkanaście świadczeń uległo dokładnemu wycenieniu w tamtym roku, po części znalazło się trochę pieniędzy na
  • Odpowiedz