Wpis z mikrobloga

Słuchajcie Mireczki jaka akcja, #logikarozowychpaskow motzno!
Znajomi ostatnio zorganizowali mi 18stkę. Było od cholery wódy i coca coli. Ogólnie wszystko super zorganizowane, z tego co pamiętam przez jakąś firmę ("Domy na imprezy" czy coś takiego). Był DJ, fotograf i ogólnie super sprawa.
Problem w tym, że jak to na 18stkach bywa, każdy chce się z tobą napić, więc do 22 byłem już tak urobiony, że nic nie pamiętam. Wiem tylko, że moj #rozowypasek musiał wyjść wcześniej, bo gdzieś jechała następnego dnia wcześnie rano.

Dzisiaj rano dostałem wiadomość od kolegi, który to organizował, że w końcu są zdjęcia z imprezy. Jednak nie miałem póki co szansy ich obejrzeć, bo cały czas wiadomość, że 'zawartość chwilowo niedostępna'. Chyba za dużo ludzi naraz ogląda czy coś...

W każdym razie chciałem też przesłać linka do zdjęć dziewczynie, żeby sobie pooglądała, bo pewnie jesteśmy na kilku zanim ona poszła do domu a mi się urwał film. Jednak nie wiem czemu nie mogę znaleźć jej w znajomych na FB, telefonu nie odbiera, na SMSy nie odpisuje... I tak już od rana... Nie rozumiem jak tak można cały dzień bez znaku życia... człowiek się martwi i w ogóle...

No ale wiem, że ona też czyta wykop i mirko, więc może to przeczyta i się w końcu odezwie, bo zaczynam się o nią martwić! Mam nadzieję, że nic się jej nie stało.

#truestory
  • 3