Wpis z mikrobloga

W sumie już zaczął się okres #transfery w świecie futbolu, ale zacząłem się zastanawiać nad jednym faktem.

Czym kierują się gracze którzy zostają przez większą cześć kariery rezerwowymi w lepszych klubach. Czy naprawdę dla nich liczy się kasa ? Czy może liczą na to że jednak może dostaną się do pierwszego składu ?

Gdybym był graczem to wolałbym stale grać i się rozwijać, pokazać się, nawet w gorszym klubie, może nawet za mniejsze pieniądze. Starałbym udowodnić światu że warto na mnie postawić.

#pilkanozna #sport wołam też inne tagi bo to się tyczy też innych sportów drużynowych #siatkowka #koszykowka #pilkareczna
  • 7
Czy naprawdę dla nich liczy się kasa ?


@wersX: To są zawodowcy, więc liczy się kasa.
W romantyczne przywiązanie do barw (z małymi wyjątkami) czy ideały kibicowskie można sobie wierzyć będą w gimnazjum. Oni zarabiają tym na życie więc pracują (a nie grają po pograć to my sobie możemy na orliku) tam gdzie lepiej płacą, jak każdy.
Gdybym był graczem to wolałbym stale grać i się rozwijać, pokazać się, nawet w gorszym klubie, może nawet za mniejsze pieniądze. Starałbym udowodnić światu że warto na mnie postawić.


@wersX: Jak to już to było mówione przy okazji pobytu Dudka w Realu: Lepiej być zastępcą dyrektora banku niż właścicielem kiosku z gazetami. Nie wszyscy traktują futbol emocjonalnie, dla większości to normalna praca. Lepiej pracować tam gdzie lepiej płacą. A nawet
@wersX: Mają kilkadziesiąt tysięcy euro tygodniówki - jest czym ocierać łzy ;P
+ agenci namawiają na takie wyjścia, bo oni dostają % zarobków najczęściej.
@Amadeo95 @No25

Klub/firmę słabszy można zawsze zamienić na lepszy, jeśli się coś pokazuje.
Jest trochę takich zawodników którzy idą do słabszych klubów i tam coś pokazują i potem wracają znowu do lepszych.
Czym kierują się gracze którzy zostają przez większą cześć kariery rezerwowymi w lepszych klubach. Czy naprawdę dla nich liczy się kasa ? Czy może liczą na to że jednak może dostaną się do pierwszego składu ?


@wersX: Przy tak długim sezonie nawet u Ancelottiego każdy gracz swoje minuty dostaje. Poza tym - wygrać jakieś rozgrywki, nawet jako rezerwowy to wielki prestiż. Po trzecie możliwość treningu, codziennego obcowania z najlepszymi również stymuluje
@wersX: ja tylko dodam przesłanki pozasportowe o których bardzo często się zapomina. Twoja kobieta ma w mieście koleżanki, dzieci mają kolegów, masz ulubione restauracje, wiesz jak omijać korki, dogadujesz się z pracownikami i zawodnikami klubu. i to wszystko jebnąć i startować od nowa? a jeszcze zmieniając kraj dochodzi bariera językowa.