Wpis z mikrobloga

Gdy jeszcze byłem młody i głupi "poderwałem" dość ładną kelnerekę/barmanke. Byla mniej wiecej w moim wieku, wiec nawet mi to poszlo i zgodzila sie, że po pracy wyskoczy ze mna na jedno piwo. Czekalem więc, siedząc przy stoliku i podziwiając jej kruczoczarne włosy i inne części kobiecego wdzięku. Barmanka, tak jak obiecala, wyskoczyla ze mna na jedno piwo. Był to srodek lata, przed 12 w nocy, usiedlismy sobie przed barem, a ja poszedlem zamówić piwa. Gdy wróciłem zastalem tylko pusty stolik, żadnej karteczki, żadnych wyjaśnień. Przez chwilę pomyślałem, że porwal ja Owsiak coby pracowala dla niego w kopalni uranu, ale nie, to byla tylko #logikarozowychpaskow #truestory #coolstory #przegryw i #wygryw bo mialem dwa piwa dla siebie.
  • 7