Wpis z mikrobloga

@cdrw: Sama nie należałam do szczuplutkich, ale jakoś mogłam się za siebie wziąć. I to prawie zawsze jest kwestia lenistwa, bez sensu jest usprawiedliwianie uzależnieniem, cukier czy inne rzeczy, które powodują gruba dupe naprawdę nie są nam niezbędne i można bez tego żyć.
@yopiorun: ja rok temu zrzucilem 8kg i nie byl to dla mnie problem mimo iz jestem zajebiscie leniwy. Duza role odgrywaja przyzwyczajenia pielegnowane przez lata. Jak ktos jest mega gruby i co 1-2 dni wpieprza jakies ciastka itp. to trudno takiej osobie jest schudnac.
Ja szczerze to slodycze jem tylko wtedy gdy ktos z domownikow cos kupi ;p, a tak to w ogole mnie do tego nie ciagnie.
@chuckmls: Co nie zmienia faktu, ze widząc takiego bąka wpierdzielajacego kebaba nie wywołuje wspaniałych emocji. Raz się trzeba za siebie wziąć, jak już się dopuscilo to takiego złego stanu, żeby później funkcjonować normalnie.
@Mirin: Ja redukowałem z 90 kg, teraz 76 kg (wycinam się na lato - jeszcze miesiac i krata jak ta lala) . Gardzę grubasami, ale wiem co oni czują, jak obcinałem kalorie to czasami ciężko było się opanować żeby czegoś nie zeżreć. Kwestia dyscypliny i samozaparcia.
@dude9: @yopiorun: @Mirin: potwierdzam :> od stycznia -22 kg. Wystarczy trzymanie się diety i nic więcej. Mimo, że jeszcze kolejne 22 przede mną, to mam ogromną beke z grubasów xD Ludzie mi się dziwią, bo "jak można żyć bez czekolady? :((( można świniaku! ( ͡ ͜ʖ ͡)