Wpis z mikrobloga

Kto uważa że KORWiN jest spalony politycznie i nigdy już nie osiągnie więcej niż 4% w wyborach niech da plusa. Kto nadal jest naiwny i wierzy w jego boskość niech scrolluje dalej.

#jkm #polityka
  • 99
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Bzdura, przy 100% frekwencji miałby może z 2%, a przy frekwencji 10% mógłby mieć nawet 15%.


@erbo: Zakładając, że przy zmianie frekwencji zmienią się też proporcje pośród ludzi. Mówimy o realnych przypadkach chyba, a frekwencja 10% przy tak drastycznej zmianie proporcji pośród ludzi popierających dane partie realnym przypadkiem raczej nie jest, więc nie wiem po co zarzucać ludziom piszącym o % bycie debilami. Równie dobrze można napisać, że frekwencja będzie
  • Odpowiedz
@erbo: Trochę się zmienią, oczywiście. Ale mogą to być zmiany nieduże. Sondaże bazują na tym, że pośród reprezentacyjnej grupy 1000 ludzi wyniki mogą być podobne jak pośród 40% ludzi którzy pójdą na wybory (chyba, że pomiędzy sondażem a wyborami minie wiele czasu, wtedy wiele może się zmienić). Zarówno przy frekwencji 55% jak i 10% korwin może mieć bardzo podobny wynik.
  • Odpowiedz
@JakisTakiNick:
Sondaże nie mierzą poparcia wsród osób które pójdą na wybory, ale wsród wszystkich.
Tylko exit-poll mierzy poparcie prawidłowo.

Przy małej frekwencji wyniki wyborów są całkiem inne niż przy dużej, co pokazują wyniki wyborów do PE, w całej Europie.
  • Odpowiedz
Wszystko zależy od frekwencji, dlatego ludzie piszący o % to debile i #januszepolityki


@erbo: Frekwencja jest w miarę stała i oscyluje w granicach 45-50%. Można oczywiście bawić się w fantastykę, że frekwencja będzie na poziomie 5% i wtedy żelazny elektorat Korwina zawojuje, ale to trochę niepoważne.
  • Odpowiedz
@nofink: Spalony, bo teraz jak nigdy miał szansę mieć 10%. W sondażach dawano mu tyle samo co Kukizowi. Kukiz swój moment wykorzystał. Skupiał się na rzeczach ważnych dla głosujących (polskości, reszcie kręgu politycznego- "złodziejom", pokazywał twarz normalnego faceta), a Korwin p-------ł jak potłuczony swój standardowy bełkot o lekkiej pedofilii, trochę gwałceniu + Hitlerze, a na koniec dokonał politycznego harakiri jednając się z Sebami i "majestersztykiem" z Kukizem.

Miał po raz
  • Odpowiedz
To co słyszysz, to twoje, ale takich przetasowań w polityce jakie rozpoczęły się wraz z tymi wyborami, to sądzę, że w Polsce jeszcze nie było. Oczy ludziom się otwierają, jest miejsce na nową siłę, mniej polityczną. I to duże miejsce, myślę, że 30% to lekko. I Kukiz to wykorzysta. Korwin-Mikke, też mógł, ale z niego gawędziarz ludowy, a nie polityk. Zamiast wykorzystywać koniunkturę i urabiać ją pod siebie, to woli opowiadać bajki
  • Odpowiedz
@nofink: spalony jest od dłuższego czasu..twierdzisz ze to co osiąga to jest dobry wynik? To jest porażka, poprzeczka której nie przeskoczy właśnie przez swoje durne zachowanie
  • Odpowiedz