Wpis z mikrobloga

241 966 - 120 - 10 = 241 836

#rowerowykrakow na Velo w #torun na 410 startujących na 120km:
1. @Wilier 93 miejsce - gratulacje.
2. @metaxy - 124 miejsce - gratulacje.
3. @cree - 247 miejsce - gratulacje, bo się chłopak rozchorował dzień wcześniej.

Wiało strasznie (kręcące 20-30km/h+ non stop), kto jest z Torunia i okolic ten wie. Jechaliśmy z @Wilier, była mała kraksa, na której on objechał w prawo, ja w lewo i wylądowałem w fosie, na szczęście bez wywrotki, ale nasza grupa mi uciekła i musiałem zostać w kolejnej. Szans na dogonienie ich bez towarzystwa niestety nie było, zbyt mocno wiało.

Średnie tętno 180 (sic!), czas gorszy o 20 min od zwycięzcy, ale jak na kogoś kto nigdy się nie ścigał, jeździ tylko dystanse to jestem całkiem zadowolony. Średnia 35km/h na 120km przy takim wietrze to naprawdę zadowalający wynik. Momentami ciemno przed oczami, błaganie w myślach, żeby grupa zwolniła na moment, ale jak przeszły kryzysy to potem trzymało się ich spoko. Wypadła mi jedna tubka z żarciem, więc cały dystans przejechany na 450kcal... Trochę brakło paliwka w pewnym momencie. Życiówka na 100km (2:50:33), gdyby nie (po raz kolejny) wiatr to byłaby pewnie sporo lepsza.

Poza tym gratulacje dla @KonniQ @kocurkolandia i @karolctu za wyniki na ich dystansach, a także za nocleg i towarzystwo. Było super. Tak mi się podobało, że chyba będę Was odwiedzał cyklicznie.

9 nowych gmin do #zaliczgmine

@anonim1133: uduszę, uduszę, uduszę.

#metaxynarowerze #szosa #rower #100km #rowerowyrownik
metaxy - 241 966 - 120 - 10 = 241 836

#rowerowykrakow na Velo w #torun na 410 star...

źródło: comment_E8mV5o12lkPvaUGiFZUz9Rqfei9tNEjW.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
@Fiddler: A dzięki. Taki był "plan". Przy rejestracji podałem 3h 30min przewidywany czas ukończenia i nawet udało się kilka minut urwać. W bezwietrzny dzień byłoby sporo lepiej. Jak na mój pierwszy wyścig w życiu to jestem nawet kontent.
  • Odpowiedz
@metaxy: czekałem na wpis. Ładnie, i gratuluję ;)
Ja zastanawiam się, czy za 2tyg nie wystartować w wyścigu Taurona w Rzeszowie. Też nigdy się nie ścigałem, i jak 30km/h średniej jest to sukces.
  • Odpowiedz
@Rydzek: A dzięki, dzięki. Jak masz jakiegoś kumpla, z którym mógłbyś rywalizować to polecam. Mnie nie bawi ściganie się z obcymi, bo wiadomo, że zawsze będzie setka lepszych kozaków trenująca od dziecka.
  • Odpowiedz
@metaxy: Pogratulować. Rozumiem, że zwycięzca zmieścił się w 3 godzinach? Skoro Ty miałeś straty 20 minut, a i przyjechałeś szybciej niż zakładałeś 3:30?

Jaki teren, bo według wykresu to raczej prosta? Można było używać lemondki?

Nigdy się nie ścigałem. Dużo według Ciebie daje jazda w grupie? Gdybyś jechał solo miałbyś średnią 30km/h? Ciekawi mnie czy jazda w grupie daje podobne odczucia jak jazda za samochodami. ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz
@byczys: Heh, miałem etapy gdzie zbierało mnie na rzyganie. Były też etapy, gdzie zadyszany byłem do granic możliwości.
@Nirguna: Zwycięzca miał 3:07 bodaj. Teren początkowo płaski, potem parę górek, ale raczej długich niż stromych. Łącznie 650m w górę. Lemondka? Chyba nie, ale nikt nie sprawdzał i parę osób miało.

Jazda w grupie daje dużo, jazda w grupie w takie warunki jak wczoraj daje bardzo dużo. Jadąc samemu przy bezwietrznej pogodzie
  • Odpowiedz