Wpis z mikrobloga

@lukglo86: warto, nie dość, że niwelują punkty spustowe to w dodatku "rozciągają" mięśnie. Jeżeli mocno trenujesz nogi, to polecam. Taki masaż przynosi sporą ulgę.
Ja używam takiego zwykłego, piankowego. Te z wypustkami są na początku dosyć bolesne, ale po czasie idzie się przyzwyczaić. Minusem tych z wypustkami jest to, że wałek jest w środku pusty i lubi pękać.
@lukglo86: jeżeli masz coś o takiej średnicy, to można. Może jakiś droższy, markowy nie będzie pękał. U mnie na siłce wszystkie z wypustkami są popękane a są różnych producentów. Na twoim miejscu kupiłbym zwykły piankowy. Jest tańszy, bezawaryjny i również działa.
@koniarek: zobaczę na razie patent z butelką, później zastanowię się nad tym z wypustkami. Do środka włożę odcinek rury plastikowej, w castoramie są chyba wszystkie możliwe średnice