Wpis z mikrobloga

No cóż przynajmniej szczerza. Gorzej jak taka powie "to do następego" a następnie się nie będzie odzywać, a ty ciągle będziesz myślał,że się jej telefon rozładował, albo że "sprawdza twoją cierpliwość" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Mikimoto:
Dagmarę poznałem na czacie wp.pl. Od początku rozmowa nam się kleiła. Po jakimś czasie zaczęło kiełkowac uczucie. Dla niej zostawiłem nawet moją piękną, inteligentną i mądrą dziewczynę z która miałem się żenić. Na rozmowach na czacie i gadu gadu spędzaliśmy całe noce i dnie. Mimo moich próśb nie chciała wysłać mi zdjęcia a ja w końcu przestałem nalegać żeby nie wyjść na natręta. W końcu po roku udało mi się namówić ją na spotkanie.
Do Kutna jechałem cały dzień. Byłem tak podekscytowany że pół podróży musiałem spędzić w toalecie bo dostałem rozwolnienia z nerwów.
Gdy w końcu wysiadłem na dworcu z łomoczącym sercem poszedłem na początek peronu, tam gdzie się umówiliśmy.
Już z daleka zobaczyłem że stoi tam i nerwowo kręci się w miejscu jedna dziewczyna. Gdy podszedłem bliżej zobaczyłem Karynę z kreskami zamiast brwi i tępym wyrazie twarzy. Zapytałem nieśmiało: Dagmara?
Spojrzenie Karyny na mnie trwało może jedną milisekundę po czym jej oczy zaczęły latać jak szalone w nerwowym rozbieganiu naokoło a ona sama wymamrotała "nie, nie" i zaczęła oddalać się szybkim krokiem w stronę budynku dworca. Stałem przez chwilą jak osłupiały a gdy znikła mi z oczu wyjąłem telefon i wykręciłem numer do mojej ukochanej. Pierwsze połączenie zostało odrzucone. Drugie - sygnał trwał i trwał ale nikt nie odebrał. Gdy spróbowałem trzeci raz usłyszałem "abonent
  • Odpowiedz