Wpis z mikrobloga

@vakarei @zgnily : Takich ludzi stacje zatrudniają do biegania po mieście z operatorem i nagrywania krótkich odpowiedzi jakichś ludzi na ustalone wcześniej pytania. Dopiero potem "główny dziennikarz" montuje swój dwu lub trzyminutowy materiał. Często jest tak, że przeinacza w sposób znaczny wypowiedź pytanego. A taki młody dziennikarz, który lata za tymi wypowiedziami? Często pracuje i po 12 godzin dziennie, a zarabia niewiele ponad tysiąc... To jest, oczywiście, o ile nie jest na