Wpis z mikrobloga

Wiem, że analogie bardzo dobrze się sprzedają, ale nie zawsze są one trafne.
Masę można zmniejszyć lub zwiększyć, a z wzrostem już się raczej nic nie zrobi.
Mówienie, że ktoś tam się kończy na jakiejś tam masie, ma mniej sensu, bo pulchną (niekoniecznie otyłą) dziewczynę można odchudzić ( ͡° ͜ʖ ͡°) a niski facet już nie urośnie.
  • Odpowiedz