Historia o tym jak mesjasz przegrywu wydał 20 złoty, po to żeby pogadać laskami o wielkim mieniamiu, marzeniach i myślących że każdy facet to desperat. Czy powtórze przygodę z szybkimi randkami? Owszem jeśli będą lepiej rozganizowane, najlepiej przez jakieś portale randkowe i co najważniejsze będą za darmo i nie będą mi narzucać pewnych praktyk.
Nazywam się Mesjasz Przegrywens a przed wami, jak się wybrałem na szybkie randki z ciekawości i poznaniu może tej jedynej. O tym całym "spotkaniu" dowiedziałem się od kumpla, całe wydarzenie mieściło w #katowice na ulicy gliwickiej jakieś szkole językowej niedaleko placu wolności. Wchodząc po klatce zajeżdzającej uryną i starymi ludźmi, wbiłem na drugie piętro gdzie stało już paru spragnionych kobiecego łona samców alfa. Większa połowa typowe Mateusza w swetrach w paski, koszulach w kratke, Seba w bluzie z serii Nike Shox oraz czapce #!$%@?, ogólnie z 25 chłopa. Wszedłem tłum mowiąc głośne cześć ściągając słuchawki, 3/4 odpowiedziała reszta zlała, miną widać że są tu dla desperacji a nie ciekawości i zabawy. Ponurzy, zakłopotani, spoceni niektórzy z nerwów. Tupanie nóżką, bawienie się palcami oraz granie na telefonie pospolite ich reakcje. Podbił do mnie Seba i rozpoczął gadkę z nudy, że pierwszy raz na takim czymś, chce zobaczyć jak to jest, zabawa, coś wyrwać na noc. Po 15 minutach zauważyłem że każdy jest ten pierwszy raz, ciekawe ilu mówiło prawdę i wstyd im się przyznać do takiej rozrywki. Sam nie wiem w czym wstyd, normalna towarzyska zabawa.
Wchodzimy do sali siedziało tam 22 dziewczyny przy ławkach, za 20 złote dostałem numerek 15, trzy paski gumy orbit xD, oraz coś w rodzaju notatniczka co jest w stsach i długopis. Zostały nam wyjaśnione zasady, oto one:
- Szybkie randki składają sie z trzech rund. - Pierwsza rundy że podchodzimy po kolei do każdej dziewczyny, mówimy jej swoje imię, więk, czym się zajmujemy oraz nasze hobby zaintresowania na co mamy 3 minut. - Po pierwszej rundzie każdy otrzymuje informacje które dziewczyny są nami zainteresowane lub zostajemy pożegnani. - Druga runda to 10 minutowa rozmowa, i tutaj na początku przedstawia nam się koleżanka która nas wybrała i trwa rozmowa bez żadnyck kryteriów. Dziewczyna może wybrać max 5 kandydatów, tutaj kandydat nie może odmówić rozmowy że nie jest zainteresowany daną dziewczyną. - Trzecia runda ostateczna, czyli w tej zostajemy wybrani przez konkretną dziewczynę lub wybiera ona jeszcze dwóch na ostateczne 5 minut rozmowy po czym ma wybrać. - Trzeciej rundzie można odmówić przyjęcie dogrywki lub poznanią przez daną dziewczynę.
Nie będę opowiadał każdej 22 dziewczyny, powiem tylko o tych które wybrały mnie do kolejnych tur.
1. Sportmenka 22 lata, 6/10 zdziwiłem się co ona tam robi, bo ciało 9/10. Lubiąca bieganie oraz siłownie, siatkówkę ogólnie sport zero zamulania. Dodatkowo studentka stomatologi, wybrała mnie do drugiej tury bo zainteresowałem ją oraz że jestem uśmiechnięty a nie ponury i przestraszony jak inny. Rozmowa kręciła się na temat biegania, miejscówki, rolki itd. Przykro mi, moja przygoda zakończyła się na drugiej rundzie. Ona sama wybrała jeszcze dwóch do dogrywki, i wybrała gościa co widać ze chodzi na siłkę.
2. Mol Książkowy 24 lata, 5/10 bardzo sympatyczna, uśmiechnięta i energiczna z małym adhd. Dziewczyna stylistycznie na trochę metalówę, trochę rockmenkę, czarne bujne loki to najbardziej zapamiętałem i okulary. Na co dzień pracownica sklepów biedronka, mówiła że bardziej jej pasuje praca tam. Tak jakby miało być to mniejsze zagłady, ale uśmiadomiłem ją że praca to praca i pracownik biedronki jest na wagę złota. Zainteresowania które nas połączyły to ogólna fantastyka, książki i film. Podobno bardzo dużo czyta, trzy ksiązki tygodniowo. Dotrwałem aż do 3 tury, lecz wybrała innego w dogrywce.
3. Zakmnięta w swoim świecie. 35 lat, 2/10 bardzo dziwna osoba, można powiedzieć że piwniczanka. Osoba mówiąca bardzo dziwnie, dziwny wzrok, niezbyt zadbana. Nie chodzi ze brudna, ale włosy nieuczesane, zero makijażu. Dziwna mowa i gestulacja rękami bardzo mnie przeraziła, rzucała często jakimiś cytatami z książek, filmów czy nawet memów. Używała słów "śmiechłam" co można stwierdzać że jest udziela się aktywnie w necie, nie zdziwiłbym się jakby użytkowniczka sadistica. Pracuje w domu, jak to określiła w swoim azylu robiąc ilustracje do książek oraz plakaty. Posiada własną działalność, bo nie wyobraża sobie mieć szefa i chodzić do pracy. Wybrała mnie do 3 tury z innym kolesiem, ale odmówiłem podejścia. Koleś skorzystał, i wchodząc na salą powiedział mi "dziękuje". Ja sobie myślę, #!$%@? za co.
4. Blachara 1/10 ##!$%@? no rude farbowane tanią farbą włosy, solarium no #!$%@? porażka. Wiem sam przystojny nie jestem, ale #!$%@? jak można sobie samemu krzywdę robić. Ubrana była normalnie, nie jak typowa karyna. Ale kolczyki w wargach mnie odrzucają, zaznokcie że widać że szlachta nie pracuje. Pytała się czy chodzę do pomy, spiża czy megusia. Pytała gdzie pracuje, ile zarabiam, jakim samochodem jeźdzę. Widać moje clio wrażenia nie zrobiło i dobrze. 2 tura, do trzeciej mnie nie zaprosiła. Dobrze bo bym odmówił.
5. Królowa tagu #gorzkiezale 3/10 puszysta, moze trochę nawet bardzo. Ale wiadomo to wina genów ( ͡°͜ʖ͡°). Studiuje oraz pracuje w sklepie mamy, całe życie pod górkę, nigdy w życiu nie była szczęśliwa, każdy facet myśli tylko jak zaruchać i zostawić WTF. Jako jedyna mówiła że szuka miłości, bardzo pesymistyczny charakter oraz wampir emocjonalny. Odmówiłem podejścia do trzeciej tury, drugi osobnik również.
Podsumowanie: Szybkie randki to fajna zabawa, lecz gdy będzie darmowa. 20 złoty to jednak porządny obiad, albo nawet 4 piwa gdzie na Marynie można wyrwać łatwiej. Idąc tam nie można oczekiwać sukcesu, trzeba traktować jak zabawę oraz sposób na ciekawe spędzenie czasu niż na mikro.
Witaj w świecie wielkich marzeń, i bolesnej prawdy. Świecie którym widziałeś w niej oparcie, dałeś serce. Teraz bez serca siadaj w kółeczku takich samych osób, otulimy Cię, zrozumiemy, lecz nie damy zapomnieć. Witaj w świecie przegrywów i mocnych feelsów.
Podziwiam Cię za działanie i upór, nie nazwałbym tego przegrywem bo widzę, że nie siedzisz w domu i nie gnijesz ;) Coś jeszcze mi się rzuciło w oczy: nie rzucasz się jak desperat na co popadnie ;) Nie martw się, nie dzisiaj to jutro ;)
@brunetroll089: Tak, dziewczyny które mnie nie wybierały można nadmienić z wyglądu. Imprezowe laski, punkówa, chłopczyca, no wiadomo jakie dziewczyny się piszą na takie rzeczy ( ͡°͜ʖ͡°)
@normanos: Ja nie szukam na siłę kogoś, bardziej bawię w randkowanie. Jakoś ten etap bardziej lubię, niż bycie w związku. Co do wyboru, to być z kimś by być to masochizm, zniszczy bardziej niż samotność.
@Przegrywens: hej a to było nocą/wieczorem ? Bo wiadomo, każdy chyba oglądał jak takie randki wyglądają w jakimś amerykańskim filmie i takie jakieś miałem wyobrażenie.
@testowyandrzej: Zasady ponoć wszędzie są inne. Tutaj bardzo niesprawiedliwe, skoro ja się jej przedstawię i mówię o sobie oczekiwałbym tego samego od drugiej osoby. Po za tym "mus" podejścia do drugiej tury też fanaberia, skoro nie jestem zainteresowany po co mam rozmawiać.
@rocendroll: Dziś o 15 :P No w filmach to wygląda bardziej bajecznie, knajpa, muzyczka a tutaj jakaś klasa, ławki i szum wymieszany z różnym zapachem perfrum.
@Przegrywens: i tak szacuneczek masz u mnie. nie zrażaj się tym jak #!$%@? to zrobili organizatorzy - bo z tego co napisałeś to wszystko było ustawione pod laski (bo jakby nie przyszły to pewnie by nie wiedzieli co zrobić), przykro mi że nie pykło Ci z żadną dziewczyną, ważne że zdobyłeś nowe doświadczenia i jesteś Gościem. ;)
@rocendroll: Powtórzę jeszcze raz, mi nie jest przykro że będę smutał i łzy w poduszkę. Traktowałem to jak zabawę, a pisanie wam przegrywofelietonów za dodatkową atrakcje. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Przegrywens: jeszcze rok przegrywofelietonów, wydasz książkę, sława mocno, hajsy się zgodzą, panny będą same się do Ciebie na rundy zgłaszać ( ͡°͜ʖ͡°)
#pracbaza no to tak...do 13 praca, ale myślmy pozytywnie - po dzisiejszej zmianie czeka mnie urlop podczas którego mam zamiar grać na kąkuterze 15-18h na dobę, żreć czipsy i pizzę, chlać monstery i liczyć, że nie zdechnę po tych 2 tygodniach. Miłego dnia.
Wcześniejsze wpisy:
http://www.wykop.pl/wpis/12433219/test-spam-listy-lapidarny-donk-von-fisher-kesnall-/
http://www.wykop.pl/wpis/12429917/wrocilem-z-mariackiej-katowice-samotnie-wedrujac-m/
http://www.wykop.pl/wpis/12414657/kolejny-wpis-do-przegryw-oraz-feels-waszego-mesjas/
http://www.wykop.pl/wpis/12362011/w-nastepna-sobote-ide-na-szybkie-randki-chcecie-z-/
Historia o tym jak mesjasz przegrywu wydał 20 złoty, po to żeby pogadać laskami o wielkim mieniamiu, marzeniach i myślących że każdy facet to desperat. Czy powtórze przygodę z szybkimi randkami? Owszem jeśli będą lepiej rozganizowane, najlepiej przez jakieś portale randkowe i co najważniejsze będą za darmo i nie będą mi narzucać pewnych praktyk.
Nazywam się Mesjasz Przegrywens a przed wami, jak się wybrałem na szybkie randki z ciekawości i poznaniu może tej jedynej. O tym całym "spotkaniu" dowiedziałem się od kumpla, całe wydarzenie mieściło w #katowice na ulicy gliwickiej jakieś szkole językowej niedaleko placu wolności. Wchodząc po klatce zajeżdzającej uryną i starymi ludźmi, wbiłem na drugie piętro gdzie stało już paru spragnionych kobiecego łona samców alfa. Większa połowa typowe Mateusza w swetrach w paski, koszulach w kratke, Seba w bluzie z serii Nike Shox oraz czapce #!$%@?, ogólnie z 25 chłopa. Wszedłem tłum mowiąc głośne cześć ściągając słuchawki, 3/4 odpowiedziała reszta zlała, miną widać że są tu dla desperacji a nie ciekawości i zabawy. Ponurzy, zakłopotani, spoceni niektórzy z nerwów. Tupanie nóżką, bawienie się palcami oraz granie na telefonie pospolite ich reakcje. Podbił do mnie Seba i rozpoczął gadkę z nudy, że pierwszy raz na takim czymś, chce zobaczyć jak to jest, zabawa, coś wyrwać na noc. Po 15 minutach zauważyłem że każdy jest ten pierwszy raz, ciekawe ilu mówiło prawdę i wstyd im się przyznać do takiej rozrywki. Sam nie wiem w czym wstyd, normalna towarzyska zabawa.
Wchodzimy do sali siedziało tam 22 dziewczyny przy ławkach, za 20 złote dostałem numerek 15, trzy paski gumy orbit xD, oraz coś w rodzaju notatniczka co jest w stsach i długopis. Zostały nam wyjaśnione zasady, oto one:
- Szybkie randki składają sie z trzech rund.
- Pierwsza rundy że podchodzimy po kolei do każdej dziewczyny, mówimy jej swoje imię, więk, czym się zajmujemy oraz nasze hobby zaintresowania na co mamy 3 minut.
- Po pierwszej rundzie każdy otrzymuje informacje które dziewczyny są nami zainteresowane lub zostajemy pożegnani.
- Druga runda to 10 minutowa rozmowa, i tutaj na początku przedstawia nam się koleżanka która nas wybrała i trwa rozmowa bez żadnyck kryteriów. Dziewczyna może wybrać max 5 kandydatów, tutaj kandydat nie może odmówić rozmowy że nie jest zainteresowany daną dziewczyną.
- Trzecia runda ostateczna, czyli w tej zostajemy wybrani przez konkretną dziewczynę lub wybiera ona jeszcze dwóch na ostateczne 5 minut rozmowy po czym ma wybrać.
- Trzeciej rundzie można odmówić przyjęcie dogrywki lub poznanią przez daną dziewczynę.
Nie będę opowiadał każdej 22 dziewczyny, powiem tylko o tych które wybrały mnie do kolejnych tur.
1. Sportmenka
22 lata, 6/10 zdziwiłem się co ona tam robi, bo ciało 9/10. Lubiąca bieganie oraz siłownie, siatkówkę ogólnie sport zero zamulania. Dodatkowo studentka stomatologi, wybrała mnie do drugiej tury bo zainteresowałem ją oraz że jestem uśmiechnięty a nie ponury i przestraszony jak inny. Rozmowa kręciła się na temat biegania, miejscówki, rolki itd.
Przykro mi, moja przygoda zakończyła się na drugiej rundzie. Ona sama wybrała jeszcze dwóch do dogrywki, i wybrała gościa co widać ze chodzi na siłkę.
2. Mol Książkowy
24 lata, 5/10 bardzo sympatyczna, uśmiechnięta i energiczna z małym adhd. Dziewczyna stylistycznie na trochę metalówę, trochę rockmenkę, czarne bujne loki to najbardziej zapamiętałem i okulary. Na co dzień pracownica sklepów biedronka, mówiła że bardziej jej pasuje praca tam. Tak jakby miało być to mniejsze zagłady, ale uśmiadomiłem ją że praca to praca i pracownik biedronki jest na wagę złota. Zainteresowania które nas połączyły to ogólna fantastyka, książki i film. Podobno bardzo dużo czyta, trzy ksiązki tygodniowo.
Dotrwałem aż do 3 tury, lecz wybrała innego w dogrywce.
3. Zakmnięta w swoim świecie.
35 lat, 2/10 bardzo dziwna osoba, można powiedzieć że piwniczanka. Osoba mówiąca bardzo dziwnie, dziwny wzrok, niezbyt zadbana. Nie chodzi ze brudna, ale włosy nieuczesane, zero makijażu. Dziwna mowa i gestulacja rękami bardzo mnie przeraziła, rzucała często jakimiś cytatami z książek, filmów czy nawet memów. Używała słów "śmiechłam" co można stwierdzać że jest udziela się aktywnie w necie, nie zdziwiłbym się jakby użytkowniczka sadistica. Pracuje w domu, jak to określiła w swoim azylu robiąc ilustracje do książek oraz plakaty. Posiada własną działalność, bo nie wyobraża sobie mieć szefa i chodzić do pracy.
Wybrała mnie do 3 tury z innym kolesiem, ale odmówiłem podejścia. Koleś skorzystał, i wchodząc na salą powiedział mi "dziękuje". Ja sobie myślę, #!$%@? za co.
4. Blachara
1/10 ##!$%@? no rude farbowane tanią farbą włosy, solarium no #!$%@? porażka. Wiem sam przystojny nie jestem, ale #!$%@? jak można sobie samemu krzywdę robić. Ubrana była normalnie, nie jak typowa karyna. Ale kolczyki w wargach mnie odrzucają, zaznokcie że widać że szlachta nie pracuje. Pytała się czy chodzę do pomy, spiża czy megusia. Pytała gdzie pracuje, ile zarabiam, jakim samochodem jeźdzę. Widać moje clio wrażenia nie zrobiło i dobrze.
2 tura, do trzeciej mnie nie zaprosiła. Dobrze bo bym odmówił.
5. Królowa tagu #gorzkiezale
3/10 puszysta, moze trochę nawet bardzo. Ale wiadomo to wina genów ( ͡° ͜ʖ ͡°). Studiuje oraz pracuje w sklepie mamy, całe życie pod górkę, nigdy w życiu nie była szczęśliwa, każdy facet myśli tylko jak zaruchać i zostawić WTF. Jako jedyna mówiła że szuka miłości, bardzo pesymistyczny charakter oraz wampir emocjonalny.
Odmówiłem podejścia do trzeciej tury, drugi osobnik również.
Podsumowanie:
Szybkie randki to fajna zabawa, lecz gdy będzie darmowa. 20 złoty to jednak porządny obiad, albo nawet 4 piwa gdzie na Marynie można wyrwać łatwiej. Idąc tam nie można oczekiwać sukcesu, trzeba traktować jak zabawę oraz sposób na ciekawe spędzenie czasu niż na mikro.
@Lapidarny @Donk_von_Fisher @kesnall @przykrasprawa @erajwa @rocendroll @name_taken: @egoistyczny_logistyk: @crackr: @przykrasprawa: @kesnall @Wozyack: @piotr-maszkar: @Trynidad: @Maxxer: @pawcuq: @matixrr:
Witaj w świecie wielkich marzeń, i bolesnej prawdy. Świecie którym widziałeś w niej oparcie, dałeś serce. Teraz bez serca siadaj w kółeczku takich samych osób, otulimy Cię, zrozumiemy, lecz nie damy zapomnieć. Witaj w świecie przegrywów i mocnych feelsów.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu
Btw: teraz chyba lepiej iść na kurs tańca - to takie ciche randki
@Przegrywens: 20 złotyCH!
Podziwiam Cię za działanie i upór, nie nazwałbym tego przegrywem bo widzę, że nie siedzisz w domu i nie gnijesz ;) Coś jeszcze mi się rzuciło w oczy: nie rzucasz się jak desperat na co popadnie ;) Nie martw się, nie dzisiaj to jutro ;)
@Przegrywens: może szęścia do kobiet nie masz, za to talent do pisania na pewno. :D Props za historię cumplu.