Wpis z mikrobloga

Jak wiemy, dzisiaj sonda Messenger rozbije się o powierzchnię Merkurego. Przez cztery lata dzielnie zbierała dane o tej planecie, krążąc po jej orbicie.

Sonda Messenger ( skrót od Mercury Surface, Space Environment, Geochemistry, and Ranging) weszła na orbitę Merkurego 17 marca 2011 roku. Początkowo jej misja miała trwać rok, ale ją przedłużono. 30 kwietnia 2015 roku skończy się jej paliwo i o godzinie 21.25 (czasu polskiego) uderzy w powierzchnię planety z prędkością 14 tys. km na godzinę, wybijając krater o średnicy około 15 metrów. Za 9 lat miejsce to zbada europejsko-japońska sonda BepiColombo, dzięki czemu dowiemy się więcej o historii geologicznej Merkurego.

Zadaniem Messengera było robienie zdjęć powierzchni Merkurego (wykonał ich ponad 270 tysięcy) oraz zbieranie danych dotyczących pola magnetycznego, geologii i grawitacji planety. Podczas swojej misji sonda odkryła wodę w śladowej atmosferze planety i w lodzie utrzymującym się w zacienionych kraterach w pobliżu biegunów. Naukowców to nie dziwi, choć ja sama zastanawiam się, jak lód może się utrzymać na globie, na którym w ciągu dnia temperatura rośnie do ponad 400 st. C.
Sonda badała również długości fal świetlnych odbijanych od powierzchni planety, dzięki czemu mógł powstać model jej składu mineralnego widoczny na poniższej, nieco psychodelicznej fotografii (barwy zielona, niebieska i czerwona oddają różne długości fal światła), na którą naniesiono również dane dotyczące ukształtowania terenu. Efekt jest fascynujący, wręcz hipnotyzujący.
#ciekawostki #kosmos #crazynauka
ColdMary6100 - Jak wiemy, dzisiaj sonda Messenger rozbije się o powierzchnię Merkureg...

źródło: comment_uJM2wBvC9aCDItd6h1rMnoAB1MDDT7nH.jpg

Pobierz
  • 10
@Paszko_Rymbaba: Paliwo Messengera, hydrazyna, wyczerpało się już na początku kwietnia, jednak inżynierowie przedłużyli sondzie życie, wykorzystując do jej napędu hel służący do utrzymywania ciśnienia w zbiorniku paliwa. Jednak jutro i on się skończy, a sonda będzie musiała się rozbić.
Zanim to się stanie, Messenger będzie zacieśniać swoją orbitę wokół Merkurego, wykonując coraz bardziej szczegółowe zdjęcia jego powierzchni. A widoki będą niezłe, bo w końcowej fazie sonda przeleci na wysokości zaledwie 250-500
choć ja sama zastanawiam się, jak lód może się utrzymać na globie, na którym w ciągu dnia temperatura rośnie do ponad 400 st. C.


@ColdMary6100: tam praktycznie nie ma atmosfery mogącej utrzymywać i rozpraszać ciepło, w miejscach zacienionych jest bardzo zimno
choć ja sama zastanawiam się, jak lód może się utrzymać na globie, na którym w ciągu dnia temperatura rośnie do ponad 400 st. C.


@ColdMary6100: Na Merkurym jest sporo kraterów, niektóre są w takim miejscu i tak głębokie że Słońce nigdy nie oświetla dna - tam zawsze jest bardzo zimno.