Wpis z mikrobloga

213 103,00 - 42,20 = 213 060,80

Przebiegłam! Założenie było na 4:45, a złamałam nawet 4:40.
czas 4:37 :)
Fajnie! Debiut zaliczony.

#orlenwarsawmarathon

#sztafeta

Wpis został dodany za pomocą skryptu do odejmowania
!Dzięki niemu unika się błędów w działaniach
!Pobierany jest zawsze ostatni wynik
!Zamiast dystansów można w pole 'Dystans' wkleić link do treningu Endomondo - zostaną dodane dodatkowe statystyki
  • 22
@D3lt4: od zera do bohatera :) lol
Równo dwa lata temu poszłam z mostu patrzeć na 'tych #!$%@?, co biegają maratony'. Po 2 dniach kupiłam buty i zaczęłam program 6 tygodniowy, którego celem było 30m ciągłym truchtem. Na jesieni przebiegłam pierwsze 10km, po czym na wakacjach złamałam nogę :)
Wróciłam od stycznia 2014. 5km w biegu konstytucji, 10 km w Sulejówku i powstaniu, połówka (kiepska, za wcześnie) wkrakowie.
A od grudnia
@D3lt4: http://bieganie.pl/?cat=19&id=547&show=1
Ja zaczęłam od drugiego tygodnia - 1minuta biegu na 4minuty marszu, i tak 6 razy. Uważałam, ze ten poerwszy to juz przesada, a nie żaden trening. Ale potem powtarzałam któryś z kolejnych tygodni. Bo było za cieżko :)
Jak wracałam po tych 30minutach to padalam na łóżko i cieżko dyszac dochodziłam do siebie przez dobrych kilka-kilkanaście minut.
Potem miałam założenia 5km w 30m, 10km w 1h. Aż do niespełnionych
@brrrum: właśnie wróciłam z krótkiego spaceru. Ale byśmy dzisiaj umierali! Jak gorąco! :)
@Elveen: dziekuje. Ja wciaz w endorfinach. Kurde. Kolega wyżej twierdzi ze trzy dni go roznosilo.

Mogę sie tez pochwalić, ze niebieski mój bardziej zdychał niz ja :) mimo ze to nie jego tempo :) znajomi dzwonili i mówił: 'Madzia spoko, jakby 10km przebiegła, natomiast ja zdycham z pieleszach, wiec do widzenia :)'
Miałam myśl, ze moze nie
@brrrum: no więc kończy się dzień drugi PO. i rzeczywiście wciąż banan! :)
kurde. co dalej się robi, żeby tak było? mój niebieski przebiegł kiedyś 100km, ale nie poleca ;)