Wpis z mikrobloga

@Czerw2: Mi się kiedyś zdarzyło. Nie po alkoholu ani nic z tych rzeczy. Wstałem w nocy się odlać, poszedłem do kibla i po kilkunastu minutach się ocknąłem na podłodze kibla. Nie wiem z jakiego powodu zdarzyło się to omdlenie. Możliwe ze zbyt szybko wyrwałem z łózka. Możliwe też że jakieś osłabienie organizmu bo akurat w tym czasie wyłaziła mi ósemka i trochę to dokuczało.
@Czerw2: Z 5-6 razy mi się zdarzyło. Za pierwszym razem przy mega osłabionym organizmie przy pobieraniu dużej ilości krwi. Najgorsze, że dostałem drgawek i myśleli, że to atak padaczki. 2 tygodnie robili mi wszystkie możliwe badania ale wyszło, że padaczki nie mam. Za to za każdym razem jak zemdleję to mam drgawki. Rozpoznanie: drgawki kloniczne przy omdleniach.
@alma_: To szatan. ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Czerw2: Jak miałem 16 lat to pograłem trochę w piłkę, #!$%@?łem się na mordę (przodem), wstałem, otrzepałem się. Było kilka zadrapań i usiadłem sobie na rurce. Posiedziałem z 10 minut, wszystko spoko. Wstaje - ide, nagle pisk w uszach, barwy nabrały intensywnych kolorów, złapałem się kolegi i słaniałem nogami po ziemi. Ocknąłem się jakieś 20 metrów dalej już na