Wpis z mikrobloga

  • 39
@berserka: stary kon, jeżdżę skuterem 125ccm w ubraniu motocyklowym... #!$%@? nie wiedzialem, że robie źle. Aha.. moj skuter waży 192kg i wczoraj jechałem nim 120km/h
.. Podsumowując #!$%@? dziweczynko, idz do szkoły bo lekcje się już zaczęły
  • Odpowiedz
@berserka: Całkowicie Cię rozumiem i popieram!
Moim zdaniem to też bez sensu i wygląda debilnie.
Kask na skuter też bez sensu, przecież to jak rower.
Śmiało można w czapeczce z daszkiem jeździć ;]

  • Odpowiedz
@berserka: mnie bawią tacy jeżdżący na skuterach w t-shirtach i klapkach, bawią mnie też dziunie jeżdżące na plecaka w spodniach biodróweczkach z odkrytymi nerkami - przetrzyj sobie gołym ciałem (a, niech stracę - nawet w jeansach) po asfalcie przy prędkości chociaż 30 km/h - ciekawe, czy następnym razem ubierzesz się porządnie.
  • Odpowiedz
@katera: nie uważam, że t-shirt, bojóweczki i sandałki to odpowiedni strój na motocykl, gdzie ja tak napisałam? chodzi mi o kwestię, kiedy jedzie taki jeden z drugim, rozwija prędkość maksymalną 40km/h i myśli, że jest królem szos i dwukołowców, bo wygląda zajebiście w pełnym kombimezonie.
@SuchyBatman: to się cieszę, bo mam ten sam stosunek ;)
  • Odpowiedz
@berserka: spadłem kiedyś z motorynki za młodu (nie z mojej winy) i mam blizny na całym ciele, żwir i asfalt pod skórą. Jak ktoś dużo jeździ na skuterze i ma jakąś tam kurtkę lepszą to o co ten ból dupy? leciałaś kiedyś z czegokolwiek na asfalt przy 40km/h? Nie polecam.
  • Odpowiedz