Wpis z mikrobloga

Ktoś Was prosi o pożyczenie 10 tys. zł na 3 lata z zyskiem 5% w skali roku. Może być to znajomego czy ktoś z rodziny. Dysponujecie taką kwotą i nie będzie katastrofy jeśli pożyczycie. Co robicie? #finanse #oszczednosci
  • 17
  • Odpowiedz
@ludzik: Ja bym się zastanowił. Jeżeli ma ta osoba stały dochód a kwota nie jest przeznaczona na życie z braku pieniędzy a na np. zakup czegoś.. dajmy na to dokładka do samochodu czy cuś.. i takie inne. Nauczyłem się, żeby rozważać wszelkie kwestie jeżeli chodzi o pieniądze. Dodatkowo oczywiście nie zapominaj o umowie, na słowo to mi pożycz.. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ludzik: Skoro nie masz się czego bać to czemu oburzenie? Zawsze mnie takie sytuacje śmieszą. Brak zaufania? Po prostu troska o swoje zarobione pieniądze. A się jeszcze okaże (nie daj Boże), że rozstaniecie się za rok i co potem?
  • Odpowiedz
@ludzik: zależnie od relacji - albo bym pożyczył bez żadnego procentu albo nie pożyczałbym wcale,
Kwestia podejścia do pieniądza i jakiegoś przekonania, z wychowania...
  • Odpowiedz
@ludzik: Taka pożyczka, wspólny biznes lub kupienie od kogoś bliskiego samochodu potrafi #!$%@?ć wzajemne relacje. Nie będzie katastrofy, gdy pożyczysz - ok. Bardziej się nastaw na niespłacenie pożyczki i pomyśl, czy wtedy będzie katastrofa.
  • Odpowiedz
zależnie od relacji - albo bym pożyczył bez żadnego procentu albo nie pożyczałbym wcale,


@Pienio69: Wiesz, rodzina rodzina (ta bliższa) spoko. Zresztą oni sami wyszli z propozycją zarobku na tym bo i tak będzie to taniej niż w banku. Ja sam też nie chciałbym sobie zamrażać 10k i czekać aż wróci z powrotem. Jak mają gdzieś wsiąknąć na jakiś czas to zrobię z nich lepszy użytek.
  • Odpowiedz