Wpis z mikrobloga

@Czarnykwadrat: IV też mi się bardzo podobała, ale mam dwa zasadnicze zastrzeżenia: przyrost jednostek w mieście powinien być cotygodniowy i bohaterowie nie powinni brać udziału w walce. W H3 WoG też mi się strasznie nie podobało, że bohaterowie mogli walczyć.

Gdzieś w szafce mam złotą edycję H4 ( ͡ ͜ʖ ͡)
  • Odpowiedz
@tytanowy-janusz: Za 30 zł można kupić kolekcję HOMM 1-4 ze wszystkimi dodatkami za około 30 zł. Polecam :P

Co do bohaterów mi tam się to podobało, że już nie byli tylko manekinami rzucającymi czary. Chociaż faktycznie, w h4 drużyna wysokopoziomowych bohaterów to trochę przesada. No ale, gra jak każda ma swoje wady.
  • Odpowiedz
@Czarnykwadrat: Zgodzę się, że czwórka ma jednak pewne ciekawe rozwiązania, których brakowało w trójce. Każdy skill był na swój sposób przydatny w przeciwieństwie do skilli z HOMM3. Z drugiej strony masa pomysłów z dupy - jednostki poruszające się po mapie bez bohatera, albo śmierć bohatera - armia traci bonusy z umiejętności. Klimat w czwórce też kuleje.
  • Odpowiedz
@Czarnykwadrat: H4 jest fajna gra. Jedyny problem to niedopracowanie. Bugow nie bylo, ale mechanika troche kulala i masa nieprzemyslanych rozwiazan.

I jak ktos wczesniej napisal, klimatu brak. Homm3 bylo bazowane na M&M, a 4 wydala sie jakas taka z pupy.
  • Odpowiedz