Wpis z mikrobloga

To mój drugi wpis, nie wiem jak to tagować.
Sytuacja przed chwilą:
Z racji pracy jaką wykonuję tj. praca w agencji płatniczej (rachunki itp.) b. często mam kontakt z ludźmi. Przyszła do mnie starsza kobieta '39 r. - moja sąsiadka z poleceniem przelewu na 4.400 zł. Tytuł przelewu: umowa xyz. Spytałem za co płaci (wiem, nie mój interes, ale to moja sąsiadka i nie chciałem żeby wtopiła kasy). Odpowiedziała, że nie mogła chodzić jakiś czas, była w szpitalu na jakichś zabiegach na magnetronic. Poczuła się lepiej. Jakiś czas później zadzwonił do niej ktoś z firmy z Poznania z zaproszeniem na pokaz urządzenia wydzielającego jakieś #!$%@? - pokaz w Kielcach (czyli poza lokalem przedsiębiorcy). Posiedziała u mnie z półtora godziny przekonując mnie jakie to cudowne, że płaci to w promocji, że dostała kołdrę, że wypowiadali się lekarze na prezentacji, że dużo emerytów było obolałych. I przez półtora godziny z racji, że to moja sąsiadka, która bdb znała mojego ojca przekonałem ją że to wał - pewnie z innymi starszymi ludźmi tez bym tak zrobił. Bardzo, bardzo dziękowała twierdząc, że Bóg nad nią czuwa :). Napisaliśmy wypowiedzenie umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorcy (14 dni na zwrot), poszedłem po papier, zapakowałem kołdrę i urządzenie, które przyniosła, anulowaliśmy polecenie przelewy na 4.400, zwróciłem jej kasę, skierowałem do lekarza neurologa, odradziłem takich spotkań i prezentacji - to było jej pierwsze -, obiecała, że już nigdy się nie da nabrać (wygląda na bardzo podatną na sugestie niestety). Chciała mi dać 100 zł za poświęcony czas, ale nie wziąłem - to ona, że kupi mi coś do jedzenia (WTF). Wziąłem kasę na paczkę pocztową i sprawa zakończona. Ile tych ludzi musi bulić niepotrzebnie... Naciągacze #!$%@? jego mać :/

Wiem, wiem, każdy ma swój rozum i podejmuje świadome decyzje, ale ona ma tylko TV ()
.
Pobierz rafiko36 - To mój drugi wpis, nie wiem jak to tagować.
Sytuacja przed chwilą:
Z rac...
źródło: comment_F1PZPIL7FEldwA8F2KCOn8cXaYEtXOzO.jpg
  • 58
@zloty_wkret: wiesz, to tak jak z tym, że codziennie ktoś ginie na świecie - to mnie nie interesuje, nigdy tych osób nie znałem i za nimi nie płaczę - choć szkoda, że ich już nie ma, lecz nie dla mnie, a tu czułem mentalną potrzebę pomocy. Zgodny z umową tak jak i red bull :). Ty masz możliwość sprawdzenia czy to oszustwo czy nie, wiesz jak działa takie naciąganie - głównie
@rafiko36: Witaj w klubie. :)

co z zasadą "chcącemu nie dzieje się krzywda"?

@zloty_wkret: Zasada nadal funkcjonuje. Poznała inny punkt widzenia i podjęła kolejną decyzję, żeby jednak nie kupować. Równie dobrze mogła nie dać wiary koledze i zaufać "lekarzom" z pokazu.

Chciała odstąpić, odstąpiła i nie stała jej się krzywda.

towar który kupili z 99,9% pewnością jest zgodny z umową (pewnie napisaną drobnym maczkiem, ale zawsze)

@zloty_wkret: Widziałem ten
nie pozwoliłeś działać wolnemu rynkowi :(


@salvador_w_dali: Właśnie, że pozwolił. Na wolnym rynku ważna jest opinia wśród ludzi, bo od niej może zależeć decyzja klienta. Zgodnie z zasadami wolnego rynku nasz bohater przekonał kobietę, że dana firma nie jest godna zaufania, a co za tym idzie, to wolny rynek zweryfikował pozycję danej firmy!
Fajny z Ciebie chłopak @rafiko36 . Szkoda, że moja Babcia nie spotkała takiego jak Ty, gdy wcisnęli jej urządzenie do masażu + podręcznik z różnymi rodzajami masażu za bagatela 1400zł.... musiała to później ratami płacić...
@rafiko36: Też pracuję w agencji płatniczej. Takich ludzi, oszukiwanych przez różnego rodzaju akwizytorów, jest na pęczki. Mam w komputerze wzór wypowiedzenia umowy i korzystam z niego przynajmniej raz w miesiącu. Do tego dochodzą umowy na telefon z internetem dla 80 latków, którzy nawet nie wiedzą jak komputer włączyć, subskrypcje na książki, suplementy i cała masa innego chu@#a. Często jesteśmy jedynymi osobami, które pomagają starszym osobom. Pozdrawiam cumplu ( ͡° ͜