Wpis z mikrobloga

Witajcie,

chciałbym się z wami podzielić moją krótką historyjką. W mikołajki 2013 roku odszedł mój dziadek, zawał. Babcia bardzo to przeżyła, byli ze sobą przez 50 lat. Niestety po śmierci dziadka stan zdrowotny mojej babci bardzo się pogorszył. Byłem z moimi dziadkami bardzo zżyty, przez połowę mojego dzieciństwa byłem przez nich wychowywany. Mieszkaliśmy w bloku, trzy pokoje, miałem swój własny. Niestety, w październiku ubiegłego roku, nadszedł czas i na moją babcię, zmarła w wieku 72 lat. Mieszkam poza granicami Polski, dlatego też mieszkanie po moich dziadkach stało puste przez parę miesięcy, postanowiliśmy je wynająć. Umówiliśmy się z przyszłymi najemcami na oględziny mieszkania w celu jego wynajmu. Po drodze do mieszkania kupiłem sobie miętowego tymbarka, tego takiego małego, w szklanej butelce, z napisem pod nakrętką/zawleczką. Siadam w głównym pokoju, otwieram a tam napis "Jestem tutaj", łzy poleciały ciurkiem.

Nigdy nie tagowałem, ponieważ rzadko się tutaj wypowiadam, dlatego wybaczcie jeżeli źle to zrobię.
#feels #historyjka
  • 2