Tak sobie myślę, że gdybym umarł to na pogrzeb przyszliby tylko moi rodzice, dziadkowie i siostra. Nawet jeśli mam znajomych, to nikt z wymienionych powyżej nie zna ich jakichkolwiek danych, więc nie skontaktowaliby się. Mieszkam w dużym mieście, więc klepsydry przed kościołem nic nie dadzą. #przemyslenia #przegryw
@MaryMagdalene: Może na wsi, a nie w mieście gdzie ludzie się nie znają. Na studiach przy 150 osobach na roku to by w ogóle machnęli ręką z powodu zniknięcia przeciętnego studenta.
@marc1027: Nie masz żadnego dobrego kumpla, którego Twoja siostra poinformowałaby na fejsie lub sprawdzając chociażby ostatnie smsy w komórce? Mieszkam w mieście, obecnie przeprowadziłem się z jednego dużego do drugiego dużego, a rodziców i rodzinę mam w małym.
Niemal na pewno wszyscy bliscy znajomi wiedzieliby w ciągu kilkunastu godzin.
@MaryMagdalene: Moja siostra to mnie nawet nie ma w znajomych na fejsie, bo się mnie wstydzi; telefon z blokadą (głównie przed siostrą bo jest wredna), ci "znajomi" to głównie kumple z liceum z którymi mam kontakt raz na kwartał, na uczelni to tylko znajomości na "cześć-cześć", więc też za bardzo nie przejęliby się moim zniknięciem ( ͡°ʖ̯͡°)
Chciałbym wam tylko przypomnieć, że kupujemy kilkadziesiąt myśliwców F35 które można tak naprawdę dezaktywować z USA. Fakt, nie mają one konkurencji w swojej klasie, ale mimo wszystko xD #usa #trump
Nawet jeśli mam znajomych, to nikt z wymienionych powyżej nie zna ich jakichkolwiek danych, więc nie skontaktowaliby się. Mieszkam w dużym mieście, więc klepsydry przed kościołem nic nie dadzą.
#przemyslenia #przegryw
Niemal na pewno wszyscy bliscy znajomi wiedzieliby w ciągu kilkunastu godzin.