Wpis z mikrobloga

O Mirki i Mirabelki! Co to sie #!$%@?ło!


Wpadł do mnie mój prawilny ziomeczek z którym głównie widzimy się na święta bo pracbaza i inne takie.
Standardowo gramy i gadka szmatka, #!$%@? o szopenie.

Ziomek to taki wypokowy programista, 15k zł za programowanie w htmlu. Ma mieszkanie, auto, dziewczyne (od 8lat) i ogolnie #!$%@? król życia. Lvl 26.

No i oczywiście jak zawsze zadałem mu pytania "Kiedy oświadczyny? Kiedy ślub?". No i mi odpowiada (cały czas grając) "No właśnie nigdy". Na początku pomyślalem, no tak, znowu śmieszkuje. I nagle wypalil "Właśnie chciałem się rozstać z Karyna", ja mega #wtf bo już nie wyglądało to na śmieszkowanie i dodał "Przespała się z jakimś fagasem" (sama mu o tym powiedziała).

No to go pytam, czemu w takim razie jeszcze tego nie zrobił i tu jeszcze większe wtf "No gdy się rozstawaliśmy, to powiedziała że skoczy z dachu, wie że źle zrobiła skrzywdziła go etc." (,)

Mówię mu że pewnie blef i dostałem odpowiedź, że pierwszy raz w życiu ją widział w takim stanie, było ślepo wpatrzona w jeden punkt i się tylko bujała i powtarzała że skoczy z dachu jak nie będą razem (jakiś teatr odpiardala czy co?!)

Mówi że niby mieszkają razem ale jedyne co ich teraz łączy to robienie zakupów. Nie sypiają już razem aby czasem nie wpaść i ogólnie w takiej sytuacji to i tak #!$%@? straszna. No i prawilny ziomek poziomek pyta mnie o rade, co zrobić... Bo nie chce aby Karyna zrobiła sobie krzywde.

A ja nie wiem i pytam Mirków i Mirabelki!

#rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #zdrada #zdradacontent troche też #tfwnogf #rakcontent
  • 18
Powinien jej wybaczyć skoro postawiła tą miłość wyżej niż własne życie (postawiła też niżej niż ruchanko z jakimś fagasem, no ale nie czepiajmy się, nikt nie jest idealny ( ͡° ͜ʖ ͡°) )
@Kamyki_w_bucie: Rezerwacja wizyty u psychiatry mówiąc jej że ostatni raz wyciąga do niej pomocną dłoń i to co dalej zrobi ze swoim NOWYM źyciem albo życzy jej miłego lotu z telemarkiem na łeb.. Niech twój ziomeczek zapamięta że to jego panna się bolcowała z innym i że powinien w dupie mieć co ona zrobi ze swoim życiem bo ona nie jest już częścią jego...

Pamiętajcie że w tej sytuacji trzeba mieć
Moze jestem jakims psychopatą ale takiej #!$%@? nie byloby mi żal i niech nawet sobie skacze z wieży eiffla, takie cos by mnie nie ruszalo