Wpis z mikrobloga

Panowie a jest sens? Ja miałem angine kila razy w roku (bywało i z 6). W końcu trafiłem na odpowiedniego laryngologa (co prawda miałem się zgłosić do kontroli po tygodniu ale okazało sie, że jest na miesięcznych wakacjach - tydzień wcześniej o tym nie wiedział? xD) który zbadał jak się należy i przepisał zastrzyki. Ledwo do auta wsiadałem tak tyłek bolał. W tym momencie już z 3 lata bez anginy, przeziebienia i
@brzydki_login: U mnie jest problem trochę innego typu. Mam bezdech senny. Nie mam przy sobie wyników badań, ale z tego co pamiętam, to przez 80% snu mam problem z zaburzeniem oddychania...
Generalnie podobno ciężki stan, no i szczęśliwie wcisnęli mnie w pierwszy wolny termin xD
@Mikno: ja wcale nie twierdzę, że wycięcie migdałków to zło. Sam chciałem, dlatego poszedłem do laryngologa po skierowanie i trafiłem na lepszego lekarza niż zwykle. Przypadki są różne, dlatego zdrówka życzę kolego :)