Wpis z mikrobloga

Żona znajomego wyjechała sobie razem z koleżankami na tzw. "babski trip". dziewczyny trochę popiły no i postanowiły zadzwonić do swoich mężów/chłopaków i delikatnie ich wkręcić. no i kolega odbiera telefon od żony, a ona drżącym głosem informuje go, że jego 5-letni syn nie jest jego synem.
- mam nadzieję, że Twoje relacje z Tomkiem nie zmienią się i nadal będziesz go kochał...
dla formalności jedynie wspomnę, że kumpel był tą informacją mocno zaskoczony i po chwili ciszy w słuchawce wypalił:
- tak? to ja też ci coś powiem. rucham twoją siostrę. jak nie wierzysz to zadzwoń do niej. jest teraz u mnie.
no i rzeczywiście okazało się, że rucha jej siostrę i aktualnie sprawa rozwodowa jest w toku.

  • 7
@Saves: znajomi, dwa młode małżeństwa, staż tak do dwóch lat po ślubie...
raz jedna żona po imprezie damskiej chciała pośmieszkować, trochę zazdrości wzbudzić może, uj wie, parsknęła torba, że chyba ją podrywa ten drugi niebieski pasek. Emocje u męża wzięły górę, wyrzuty sumienia go zeżarły i przyznał się do urzędowania z żoną wspomnianego niebieskiego. Dwa małżeństwa tak bardzo #!$%@?... podobno zdążył zrobić tamtej dzieciaka, stąd feelsy. #!$%@?